sciagnalem ten film ze wzgledu na ciekawa fabule, ale jak przeczytalem wasze komentarze odechcialo mi sie go ogladnac.. ale kiedy ukazaly sie napisy i 1 pozytywny komentarz broniacy tego filmu zasiadlem dzisiaj i obejrzalem (ale buduje napiecie nie?! xD) .. i stwierdzam , ze jest to wysmienity horror! prosze od niego nie oczekiwac inteligentnego, blyskotliwego dziela, jest to dreszczowiec, ktory posiada ciagla akcje, swietne zdjecia, podobala mi sie rowniez nastrojowa muzyka i rzecz jasna bezbledne efekty gore.. ponoc film mial maly budzet (ktos tak napisal) , ale wcale nie wyglada na taki.. jesli ów taki byl to swietnie go dopracowali.. minusem sa momentami glupie zachowania bohaterow. a trzeba i rowniez wspomniec o naprawde dobrym aktorstwie.. nie mam sie czego czepic.. na dodatek zakonczenie jest tez intrygujace.. wyjasnienie kim tak naprawde jest nasza bohaterka i zaczecie wszystko od nowa.. na dodatek nie bylo sielanki ; typowego happy endu , w ktorym odnajduje np. swojego meza, dzieci itd.... zaczyna od nowa.. dziwie sie wam, ze nie dostrzegliscie w tym obrazie dobrej , niewymagajacej rozrywki. jak najbardziej polecam! :)
Miałem się nie wypowiadać, ale sprowokowała mnie Twoja opinia.
Po kolei:
1. Aktorstwo - poziom mierny.
2. Scenariusz - po prostu go nie ma - bohaterowie miotają się bez sensu po okolicy, bez jakiegokolwiek celu. Wygląda to jakby ktoś pisał scenariusz w trakcie filmu. "teraz jesteśmy w domu, ok teraz jedźmy do kostnicy - bo przecież ma to być gore". Żaden bohater nie ma telefonu (komórkowego ani stacjonarnego)
3. Zdjęcia- wg. mnie mdłe, nie podtrzymujące napięcia.
4. Dialogi - jak z harlekina.
5. Muzyka - nie przeszkadza.
6. Efekty - momentami śmieszne, momentami wywołujące obrzydzenie.
7. Montaż - pozostawię bez komentarza.
2/10
jakos do mnie nie przemawia twoja opinia, bez poparcia argumentami, zwlaszcza jezeli Piatek 13-ego uwazasz za lepszy film od tego.. Tam to dopiero dialogi, zdjecia (sa nie zauwazalne) a przede wszystkim aktorstwo sa bardzo slabe.. A nie wiem o co chodzi z montazem? Co w nim jest zlego? Czekam na cieta riposte ;D
Piątek 13-stego jest równie kiepski co ten film, tylko w tym wyprowadziło mnie z równowagi miotanie się bez celu bohaterów.
Jeśli chodzi o montaż to może rzeczywiście się za bardzo czepiam, ale przynajmniej raz wydawało mi się, że się pogubili.
nie wiem czy dokladnie przeczytales moj post , w kazdym razie napisalem tam , ze w kilku momentach wkurzalo mnie zachowanie bohaterow, wiec tu sie zgadzamy ;] pamietasz jak oni uciekli z posterunku policji i juz jechali do miasta, tylko ze dziewczyna zauwazyla kostnice i powiedziala "ze musi sobie przypomniec" .. boze co za glupota, ryzykuja smierc aby ona sobie przypomniala , to bylo wkurzajace lacznie z zagraniem tej sceny :D ale to jest naprawde rewelacyjny film, nie oczekuj od niego arcydziela! jest to moim zdaniem bardzo dobrze zrealizowany slasher - klimatyczny , a nie ta glupia sieczka Piatek 13-ego , ktory nic nie wniosl! nic sie nie wyroznialo..