5,5 1,6 tys. ocen
5,5 10 1 1628
5,9 24 krytyków
Lany poniedziałek
powrót do forum filmu Lany poniedziałek

Odważny, z domieszką realizmu magicznego, podlany sosem katolickiej zaściankowości, obłudy i hipokryzji. Scena przy wielkanocnym stole obnaża wszystkie najobrzydliwsze stereotypy, w jakich wychowywane były i w niektórych środowiskach są nadal dziewczynki. Wiele dziewczyn i kobiet cierpi w milczeniu, bo służebnice patriarchatu rodem z Konfy uważają, że gwałt to tylko "nieprzyjemność". Więc z tym siostrzeństwem, które pojawia się w wielu recenzjach bym nie przesadzała.

użytkownik usunięty
Agatonik

Czyli tylko dlatego, bo "odważny" i jest obnażanie katolickiego światka to już z automatu 8/10? Nawet nie zważając na to, że dialogi są koszmarne, wstawki surrealistyczne od czapy, a zachowanie bohaterek mocno dziwne i nieadekwatne do sytuacji? Widać, że tych wszystkich filmów nie oceniasz pod kątem artystycznym, tylko za sam stopień pokrycia z własnym światopoglądem. Jeszcze ten Mentzen w tytule... LOL

ocenił(a) film na 8

Dla mnie dialogi nie były koszmarne, były autentyczne. Wstawki surrealistyczne nie były od czapy, ale pokazywały to, co nie wypowiedziane z racji wypierania traumatycznych wydarzeń. Zachowanie bohaterek "mocno dziwne i nieadekwatne do sytuacji"? Na czym polegała ta dziwność i nieadekwatność?

użytkownik usunięty
Agatonik

Choćby to z jaką karykaturalnością podchodzą do traumy się kłania. Poza tym te dziwne ruchy i tańce na częstym kroku, bo niby tak wyluzowana jest obecna polska małomiasteczkowa młodzież. Zupełnie jakby reżyserka na siłę chciała zrobić film o współczesnej młodzieży bez odpowiedniego researchu. Ale to niestety problem prawie każdego tego typu polskiego filmu.

ocenił(a) film na 8

No właśnie o to chodzi, że nie potrafią poradzić sobie z traumą. Wypierają, wstydzą się, racjonalizują, umniejszają, boją się. Nie dostrzegłam wyluzowania - wręcz odwrotnie. Ciągłe napięcie, udawanie, granie kogoś innego niż się jest i co się czuje.

Agatonik

Przecież konfederacja jest za przywróceniem kary śmierci za gwałt, proszę się doinformować, bo to powielanie fałszywych informacji, jakoby konfederacja uznawała gwałt za "niedogodność", natomiast to środowiska postępowe niezgadzają się na tę karę.

ocenił(a) film na 8
Eryk_Kostrzewski

Twoja odpowiedź całkowicie rozmija się z treścią mojej opinii o filmie. W swojej wypowiedzi nie zajmuję się w ogóle kwestią wysokości kar za gwałt. Moim zarzutem jest krytyka społecznych postaw obecnych w niektórych środowiskach, czyli bagatelizowania doświadczeń kobiet oraz utrwalania szkodliwych stereotypów. Skupiasz się na postulacie przywrócenia kary śmierci, co nijak się ma do mojej opinii i próbujesz w ten sposób przekierować dyskusję na zupełnie inny tor. Co więcej, jestem absolutnie przeciwna jakiejkolwiek karze śmierci.