Film dobry dla małolatów lub dla ludzi o słabych nerwach. Nudny, nieciekawy. Oglądałem go tylko z dwóch powodów: na ładną aktorke i główny powód to nuda.
ulzylo mi...
Ulzylo mi,ze bo myslalam,ze sie starzeje... A jednak nie!! Film mi sie podobal, wiec chyba kwalifikuje sie do malolatow (zapewniam, ze czlowiekiem o slabych nerwach nie jestem ;). Angelina zachwyca. Mnie nie tylko jako kobieta z boskimi udami. ;) Taniec na gumach-cudenko!!)