Las Vegas Parano
Fear and Loathing in Las Vegas
1998
dosyc pozno.No i hmmm hmmm...trzeba powidziec,że niezły.Arcydzielo to to nei jest oczywiscie,ale-Johnny zagral rewelacyjnie!Akcja (o ile mozna tak to ujac) biegnie po woli,pomalutku,momentami nic sie nei dzieje.Jest nudna.Film mozna luknac ze wzgledu na pana Deppa.Z innego powodu nie radze.Najlepiej zobaczyc na...
Po pierwsze świetna, rewelacyjna wręcz kreacja Deppa, Benicio troche słabiej moim zdaniem, ale zagrał poprawnie. Świetny nieprzewidywalny i porywający scenariusz. Ujął mnie też ten klimat lat 70 w filmie. Momentami czarny humor, który nie wszystkim odpowiada.. dla mnie jednak idealny.
I najlepsze, że film oparty na...
pierwszy film z Deppem, który mi się nie podobał.
Poniżej oczekiwań. :(
Jakoś nie mogłam ogarnąć tego filmu. Jak dla mnie bardzo dziwny.
ten film trzeba zobaczyc minimum 2 razy zeby ogarnac wszystko to co sie tam dzieje, przy 1 razie oglada sie tylko powierzchownie, ogolnikowo, dopiero przy drugim mozna zwrocic uwage na szczegoly, bardziej sie w niego zaglebic itp... (za pierwszym razem bylem w zbyt duzym szoku zeby wszystko dostrzec:)
heh 10/10 polecam doslowanie kazdemu:) film naprawde warto zobaczyc:) siedzialem z otwarta buzia i nie moglem uwierzyc w co sie dzieje na ekranie:) pozdr!!
http://pl.wikiquote.org/wiki/Las_Vegas_Parano
wrzuciłam, bo mam nadzieję, że się przydadzą :)
Podajcie jeśli jeszcze jakieś znacie! :>
Znacie może jakieś filmy w podobnym klimacie? Nie chodzi mi o filmy typu Requiem dla snu, bardziej coś w klimacie właśnie Las Vegas Parano, albo Spuna.
Kompletnie nie rozumiem co miało na celu zrobienie takiego filmu. Praktycznie przez cały czas jego trwania oglądamy zaćpanych bohaterów, błąkających się po Las Vegas bez konkretnego celu, bełkoczących jakieś bezsensowne kwestie, zażywając coraz to nowe porcje narkotyków. Może ktoś chciał pokazać narkotyczny klimat...
Ten film jest tak ciężki na "sober" że trzeba wziąć kwas żeby go obejżeć, zrozumieć i przetrwać. Dobre kino, ale ultra ciężkie na trzeźwo.
najaranym. Zaczelam go ogladac bez "dodatkow" i wydal mi sie tak nienormalny jak malo ktory, to jest chyba porownywalne do spedzenia imperzy mocno zakrapianej na trzezwo i z dobrymi zamiarami odwiezienia gosci do domu. Masakra
genialna rola pana dziennikarza i jego przyjaciela prawnika :D
ciekawa muzyka, idealnie wrecz dopasowana do filmu, jednak, jak to ujac... zbyt 'cicha' :D
troche psychodelii, troche wyobrazni...
smieszna gra Johnnego, powyginanego, 'zdemoralizowanego' wrecz cpunka :P
cytaty takze nienajgorsze...
'nie mozemy sie...
Ten film trzeba zrozumieć!! Genialny, cudowny i idealny!!!!
Oglądałem go już kilkukrotnie, i własnie ściągam by to powtorzyć...
Ten film to klasa sama w sobie....
a film z dużym dystansem. Oczywiście morał (stracone pokolenie itp.) jest tylko pretekstem do snucia opowieści, ale co tam...