Typowy niszowy horror, do obejrzenia z przyjaciółmi w jakiś nudny wieczór. Niestety jednak przy okazji popełnia jeden z największych błędów, jakie może popełnić film: z bardzo fajnych pomysłów, skręca w miarę poprawny produkt, o którym nikt za niedługo nie będzie pamiętał. Miejscami fajny klimat, piękne plenery tytułowego lasu wołają, aby zrobić z nich dobry użytek. Szkoda :(