całkiem przypadkiem obejrzany, ale okazał się super zabawą ...
oczywiście można by się przyczepić do kilku punktów:
- bajkowa hojność mafioza na końcu ...
- to że mafiozo nie wiedział kto tak naprawdę jego okradł ...
- skok z spadachronem w ręku ...
ale tak się czepiam bo już się chyba starzeje :D
naprawdę dobry film dla młodszych i starszych ...