Ta krótkometrażówka to właściwie jeden wielki efekt gore :). W ciągu zaledwie 19 minut, bo tyle trwa, jest ich tyle, że spokojnie wystarczyłoby na kilka pełnometrażowych filmów. Postać zabójcy, jak i cały film, jest przezabawna. Ja podczas tego krótkiego seansu bawiłem się znakomicie i z pewnością jeszcze nie raz sięgnę po ten tytuł. Dla fanów komedii gore pozycja obowiązkowa! Polecam!