Skoro ładunek wybuchowy w jej ciele został rozbrojony przez Jokera (scena z helikopterem), to czemu po rozwaleniu wiedźmy-bossa zgadza się wrócić do więzienia? Czarna baba nie mogła jej już szantażować (w przeciwieństwie do reszty "samobójów")... czyżby automat z kawą był cenniejszy od wolności?
Według mnie jej motywem był brak sensu życia, nie miała większego celu. Joker helikopter wpada w budynek, każdy na jej miejscu mógł pomyśleć, że ukochany zmarł, więc co miała ze sobą począć jak Joker był dla niej całym światem? Może to mieć jakiś sens przecież wyrzuciła opaskę z szyi na którym pisało "puddin" co było przezwiskiem pana J. XD
Taka jest moja teoria ;)