byłem na tym filmie z bracholem , mlody ma 8 lat i dosc czesto chodze razem z nim do kina . wiekszosc tych filmow dla dzieci jest w gruncie rzeczy fajna i milo sie je oglada . z reszta lubie patrzyc jak mlody ma radoche ogladajac dobry film , kurde sam nawet dobrze sie bawie na niektorych seansach ( madagaskar 3 , tajemnica zielonego krolestwa !!! itp ;D ) hehe . ale to lego , ja nie moge ... strasznie sie na tym nudzilem , tylko czekalem az film sie skonczy . co wiecej nawet dzieciaki nie byly az tak bardzo zachwycone . z tego co widzialem na sali to tylko moze z 2/3 razy smialy sie z tych tandetnych tekstow ,a tak to lipa . jak dla mnie film jest sredni , nic specjalnego , jedyne co przyciaga dzieciaki to te lego , i chyba tworcy wlasnie tylko na tym sie skupili ... animacje i tyle , fabula nawet ok... , a same teksty to juz wogole lipa .
prędzej juz tłumaczy ,a nie dubbingu . a przecierz to wlasnie male dzieciaki to ogladaja i angielskie wersje w kinie odpadaja lol( moge kiedys bratu robic w domu za lektora jak zalatwie angielska wersje, jesli niby ta angielska wersja jest az tak zabawna ) . nie chce mi sie wierzyc zeby tak badziewnie przetlumaczono teksty z ang na polski lol ...