Pamiętam, że próbowałam obejrzeć ten film 3 lata temu (miałam 15 lat), ale po 20 minutach
wyłączyłam. Stwierdziłam, że nic ciekawszego od gołej kobiety i chłopca w wannie to nie zobaczę.
Niedawno znowu postanowiłam obejrzeć - byłam zaskoczona i w sumie trochę zła na siebie, że
okazał się tak bardzo dobrym obrazem, a ja nawet nie dotrwałam momentu gdzie pokazuje się
Ralph Fiennes. Dzisiaj ze spokojem mogę powiedzieć, że naprawdę polecam. ;)