Może nie chciała po prostu przyznać, że jest analfabetką ? Z filmu wynika, że bardzo się tego wstydziła.

Trochę dziwne. Nie chciała się przyznać, a groził jej wyrok dożywocia. Trochę słabo, ale okej :)

W książce jest to dokładniej opisane, miała obsesję na punkcie tej swojej wady, przez wiele wiele lat była zbyt dumna żeby się przyznać i cokolwiek z tym zrobić. Zauważ (choć nie jestem pewna czy w filmie to było) odrzuciła awans z obawy że może wyjść na jaw, że nie umie czytać

Rzeczywiście, to ma sens. Dzięki

Po otrzymaniu awansu z kontrolerki biletów na biurową, uciekła/zmieniła miejsce zamieszkania więc wszystko łączy się w logiczną całość. Świetny film.

Michael to wyjaśnił w rozmowie z profesorem. Wstydziła się tego, że jest analfabetką.

A czy Ty mógłbyś mi wytłumaczyć dlaczego wyjawiasz spoilery w pierwszym zdaniu nie zaznaczając, że wypowiedź je zawiera? Przez to zanim w ogóle włączyłem film już wiedziałem, że główna bohaterka przyzna się do napisania raportu.