Świetne, świetne, świetne, świetne... Jestem pod ogromnym wrażeniem. Jean, Natalie i Gary niesamowicie zagrali. Jeden z najlepszych filmów, jakie kiedykolwiek widziałam.
mój ukochany film z dzieciństwa...zawsze płakałam na ostatniej scenie i do teraz mi to zostało chociaż oglądałam ten fil już wilele razy:p
tylko c to miało być to wasabi??!!:/
Popieram, ten film to dla mnie jeden z najlepszych filmow jakie widzialem i ostatnio lecial znowu w tv, gdy sie skonczyl to uczucie bylo takie same jak za pierwszym razem, rewelacja!