W filmie gra lekarza-kawalera. W jednej scenie mówi: "Dla kobiet jestem łakomym kąskiem." Wy też uważacie, że lekarze ogólnie mają większe powodzenie u kobiet niż inni mężczyźni? Jestem studentką medycyny i mnie osobiście lekarze sie raczej nie podobają, nawet ci przystojni.
Wydaje mi się, że przyczyną jest prestiż. Mamy panie, które lecą na kase. Mamy panie, które lecą na drogie fury (czyt. też lecą na kase). Mamy panie które lecą na sławnych facetów. Mamy panie które lecą na romantyków. Mamy panie które lecą na lekarzy. W tym ostatnim i jednocześnie odpowiadając na Twoje pytanie, wydaje mi się że sama idea wydaje się pociągająca (czyt. stereotyp - smutne, nieprawdaż?). Oczami wyobraźni widzą już mine przyjaciółki, uśmiech matki i ojca. Taki dodatkowy bodziec... Z resztą co ja tam wiem, nie lece na lekarzy;)
bo jakby na to nie patrzeć lekarze są inteligentni i mądrzy, można z nimi pogadać o wszystkim, a jeśli do tego są przystojni to już 80% idealnego faceta ;)
Nie wydaje mi się, aby lekarze byli bardziej inteligentni niż absolwenci innych kierunków.
Ja jestem kobieta i lece na lekarki, ale zwlaszcza na policjantki, ogolnie kobiety w meskich mundurach.
Jesteś hetero-/biseksualna? Ja uważam się za heteroseksualistkę, ale przyznaję, że miło jest coś takiego przeczytać:)
dla mnie to nie ma absolutnie żadnej różnicy. Myślę, że tak jak ktoś już tu wspomniał, niektóre kobiety lecą na prestiż i kasę, ale znam też takie, dla których lekarze odpadają z miejsca, bo wiadomo jaka to praca... chociaż zależy jeszcze jaki lekarz
Mnie się wydaje, że coś w tym jest, że kobiety niektóre (wiele?) lecą na lekarzy. Czy to kwestia prestiżu? Możliwe. Może też tego o czym też wspomniano, że taki mężczyzna wydaje się inteligentniejszy/mądrzejszy czy jakiś tam. Działa stereotyp - to raz, ale dwa - rzeczywiście np. na moim kierunku wielu ludzi ukończy studia w ogóle tak naprawdę nie mając wiedzy po paru latach studiowania, a z medycyną jednak tak nie jest. Inna sprawa, że chyba też się zrobiła "moda" na lekarzy. Dużo osób ogląda seriale typu "Dr House", "Chirurdzy", "Ostry dyżur" czy nawet nasze "Na dobre i na złe" i podobają im się Ci ludzie/aktorzy i myślą, że tacy właśnie są lekarze albo chcą wierzyć, że tacy są.
mnie kompletnie nie podobają się lekarze. Lekarz kojarzy mi się z niewyspanym facetem w fartuchu i trepach. Nawet Ci w dobrych klinikach wydają mi się jacyś obleśni.
Zwykłym ludziom imponuje inteligencja i wysoki status dla nich to jak magia za to na innych tego pokroju to już nie działa lepiej dominować nad kimś inteligencja do tego jesteśmy przyzwyczajeni nie bez powodu lekarz znajduje sobie ładna lale. Inteligentnej kobiecie lepiej przypasował by średnio inteligentny przystojniak :-)
Chyba właśnie tak jest. Jednak nie tylko lekarze są inteligentni, ale kobiety jakoś bardziej na nich "lecą" niż choćby na inżynierów.
Zazwyczaj trafiali mi się jakoś spokojni starsi panowie, na których trudno było lecieć.