To od początku miał być MUSICAL, więc nie rozumiem ludzi którzy mają pretensje o to że śpiewają w tym filmie, to tak jakby wymagać na koncercie by kapela tylko stała na scenie i trochę pogadała, broń Boże zagrała na jakimś instrumencie czy zaśpiewała.
Trzeba być nie wiadomo jakim idiotą, żeby nie zorientować się, na jaki gatunek filmu się idzie. Wystarczyło obejrzeć zwiastun, sprawdzić w necie.
Nie przyszło ci do tego pustego łba kretynie, że musicale są różne. I np taki Sweeney Todd jest świetnym filmem ponieważ proporcje między śpiewem a normalnymi dialogami są odpowiednio dobrane.
Wiem, że taki przygłup jak ty rozpatruje wszystko przez pryzmat swojego ciasnego umysły, ale podejście ludzi do zdobywania informacji na temat filmów są różne. Ja np. nie lubię oglądać zwiastunów, czytać opinii przed seansem itp. ponieważ może mi to zepsuć odbiór filmu.
Rusz czasami tym pustym łbem.
Skoro nawet nie spróbowałeś się dowiedzieć, na jaki film idziesz, to pretensje miej tylko do siebie, błaźnie.
Zrozumiałeś coś z poprzedniej wypowiedzi przygłupie? Gdyby był gatunek na FW "musical gdzie tylko śpiewają", to nie byłoby problemu, jednak musicale są różne, a że większość zawiera w sobie dialogi i śpiew, takiego filmu dużo osób oczekiwało. Komentarzy przed obejrzeniem filmu nigdy nie czytam, bo psuje to moje odczucia w trakcie seansu.
Nie wnosisz nic nowego. Nie czytasz komentarzy, twój problem, mogłeś nawet na wikipedii przeczytać, jaki to typ musicalu. Skoro nie zadasz sobie nawet takiego trudu, to nie jęcz. Podobnie było z rodzicami, którzy zabierali małe dzieci na Koralinę, bez sprawdzenia co to za film, a potem były narzekania, że dzieci się boją.
Jak zabierasz dziecko do kina, to jesteś za nie odpowiedzialny, wtedy zdobycie informacji jest nie tyle dla ciebie, co dla dziecka. Znowu masz problem z rozróżnieniem pewnych oczywistych sytuacji.
2 pytania (bo nie chcę z góry zakładać, że jesteś trollem):
1) Nie zauważyłeś, że ten film to musical?
2) Śpiewanie obniżyło ocenę z 10 do 3?
Umiesz czytać ze zrozumieniem ciemniaku? Przecież napisał że może dałby 10, czyli śpiewanie nie obniżyło oceny z 10 do 3, tylko odebrało możliwość wystawienia takiej oceny.
Czytać to ty powinieneś się nauczyć, bo robisz z siebie błazna. Skoro chciał dać 10 a dał 3 to znaczy, ze obniżył o 7, a powodem, któy podał jest śpiewanie. Z matmą też masz kłopoty?
Szkoda słów tępaku, napisał i tu czytaj uważnie:
"to może i bym dał 10"
Nie oznacza to, że chciał dać 10, tylko że nie wykluczał takiej możliwości, rozumiesz różnicę między jedną a drugą sytuacją betonowy łbie?
Skoro pisze, że może i by dał 10, a powodem, dla którego nie dał jest śpiew, to znaczy, że z wyjątkiem śpiewu film w jego mniemaniu mógł otrzymać nawet 10, a więc w takim wypadku obniżył ocenę o 7 wyłącznie z powodu śpiewu. Prościej już ci tego nie wytłumaczę.
Gdyby w zdaniu i tu kolejny raz cytuję: "to może i bym dał 10" nie było słowa "może", to miałbyś racje. Jednak słowo "może" zmienia całkowicie jego sens. Nie można obniżyć oceny której się jeszcze nie wystawiło, to tak jakbyś chciał sprzedać rower który może kupisz (czyli go nie masz).
Dotarło w końcu?
"Może" znaczy, ze rozważał taką możliwość, a skoro nie wymienił żadnej innej oceny, to ta była najbardziej prawdopodobna, prawda? Nie napisał "dałbym może 10, może 8", więc nie ma co się zastanawiać.
Aby można było obniżyć ocenę, to trzeba ją najpierw wystawić, on tylko założył możliwość wystawienia takiej oceny, ale jej nie wystawił. Nie ma więc mowy o obniżeniu. Jeśli nie potrafisz tego zrozumieć, to jesteś po prostu mocno ograniczony.
Człowieku, nie chce mi się tego tłumaczyć po raz dziesiąty. Miej swoją rację, której nikt ci nie zabroni, a następnym razem sprawdź, na jaki film idziesz. Żegnam.
Gdybyś posiadał chociaż odrobinę honoru, to wiedziałbyś kiedy należy się przyznać do błędu. A tak uciekasz jak piesek z podkulonym ogonem. Następnym razem zanim zaczniesz zgrywać cwaniaka, pomyśl.
pankracy nie tłumacz sie bo kolega homo tak sie zafascynował tym dziełem że nie dochodzi do niego co jest napisane
Rozumiem, że tylko homo lubią, kiedy śpiewają? Widać człowiek uczy się przez całe życie.
Tak, tak - to jest taka teoria, całkiem nowa, że heteroseksualiści mają taką błonkę w uchu zbudowaną z testosteronu, która powoduje, że nie dochodzą do nich wszystkie dźwięki. Mozart też był homoseksualistą - historia po prostu kłamie. A Beethoven był kobietą! O! :D
No pacz, że też o tym nie wiedziałem! Znaczy, że cały przemysł muzyczny należy do gejów i lesbijek, bo tylko oni mogą się nim cieszyć!
Dokładnie. Zauważ kogo obsadzili w rolach głównych w tym musicalu - R. Crowe, który zagrał Gladiatora tyklo po to, żeby odciągnąć od siebie podejrzenia - to samo H. Jackman - wystarczy spojrzeć na jego klatę, żeby zobaczyć ten tętniący w środku homoseksualizm! :D
Trudno inaczej skomentować "Homoseksualistom na pewno się podoba.Oni lubią jak spiewają". To już samo w sobie jest taką bzdurą, że nie dam rady jej przebić.
szowinizm przez ciebie przemawia kolego,,,,jeżeli jesteś homo to,powinieneś być tolerancyjny tak jak dla siebie tego wymagasz,,,więc grubi,łysi,kaprawi,brzydcy itp nie powinni być postrzegani gorzej...........
Przemawia przeze mnie zwykłe poczucie estetyki. Bądź sobie jakkolwiek gruby chcesz, ale to zdjęcie jednoznacznie cię określa:)
Poza tym, mój nick pochodzi od postaci z pewnej książki, nie mojej orientacji:)
wystarczy pomyśleć--nikt nie daje swoich zdjęć,danych,telefonu itp na takich portalach.....wszystko na ten temat
Zdziwiłbyś się ile osób ma tutaj swoje prawdziwe zdjęcia (pół biedy) i dane (!).
Mam prośbę do wszystkich, jak jesteście niedojrzali i zachowujecie się jak szczeniaki w tych wyzwiskach jeden drugiego i na odwrót to może odejdźcie od komputera i wróćcie za kilka-kilkanaście lat jak dojrzejecie do kulturalnego sposobu wymieniania zdania, a nie ośmieszania samego siebie ignorancją i brakiem kultury. wracając do samego filmu, to jest on raczej dla ludzi znających książkę i wersję teatralną tego musicalu. Inne osoby mogą być zawiedzione bardziej lub mniej.
orientacja to orientacja a nie dana osoba,,zresztą ja sam piszesz to był żart,a żart nie powinien boleć..................