no niestety słabiutka ta część....

Słaby film ale "mhok" nie jest zawsze potrzebny. Np. GL, Flash czy Blue Beetle w "mhoku" się raczej nie odnajdą dobrze. :)

Bez przesady, nie jest aż tak źle. Największym grzechem filmu jest to, że cholernie spłyca opowiesc. W komiksie intryga jest o wiele bardziej rozbudowana. W ogóle Aquamen od początku jest w drużynie, nie ma zas Shazama. jeśli kto szuka mrocznej fabuły, bardzo polecam komiks, bo film to jakas bajeczka. Orm jest po prostu tragiczny. Mimo wszystko, sa rzeczy in plus. Na czele z Mora i scenami walki. Choreografia walk poprawia si z filmu na film i chocby dla nich warto Tron zobaczyc. Radze tez pamietac, ze mamy do czynienia z ekranizacja komiksu, nie thrillerem psychologicznym ;)

Film trwa ledwo ponad godzinę a wcisnęli 3 wątki miłosne zamiast skupić się na fabule. :D
Co do mroku...serio komiks JLA jest mroczny? Nie do końca...tzn. pewnie się starają jak to w New52. Mroczny to może być Batman czy Moon Knight i to pasuje wtedy. :D

"Radze tez pamietac, ze mamy do czynienia z ekranizacja komiksu, nie thrillerem psychologicznym ;)" - Nie znaczy to, że postacie muszą być płytkie i nieciekawe. :D

DC opuściło się w animacjach ostatnio. ;/

Cos w tym jest. długo nic nie moze doscignac Flashpoint Paradox. Tez w pełni zgadzam sie co do długosci filmu. Gdybym wczesniej nie czytał komiksu mógłbym sie zgubic. Film bardzo mocno miesza. Tu cos spłycili, tam dodali, zupełnie niepotrzebnie. Zbyt wiele rzeczy upchniete w zbyt krótkim czasie. Gdyby te film trwały standardowo po 90 minut efekt byłby znacznie lepszy.

Flashpoint było dobre ale też trochę krótkie przez co trochę mało świata poznaliśmy.