Rewelacyjne suma wszystkich bajek. Tych dla dużych i dla małych. Czasem poważnie, częściej z przymrużeniem oka potraktowana kompilacji różnych postaci. Quatermaina, Doriana Greya (kłania się Oskar Wilde), Niewidzialnego Człowieka (czy ktoś jeszcze pamięta taki serial filmowy pokazywany przez naszą TV), Kapitana...
Ciekawe czy Conan Dyle lub Luliusz Verne tak właśnie sobie wyobrażali swoich bohaterów? Nawet jeżeli tak, to z pewnością zabraknie im inwencji i fantazji, żeby wrzucić ich do takiego "piekła" jakim raczy nas Stephen Norrington. Piekła nie tylko ekranowych postaci, ale także widzów przed ekranami!!!Nawet przeciętna rola...
więcejPotencjał, który krył się za tą fabułą był ogromny, mógł powstać film roku, muzyka powiem szczerze - taka sobie, mało oryginalna i troche nie odczuwalna, ja bym zatrudnił Hansa Zimmera, lub Klausa Badelta, oni robią taką muzykę , która by pasowała wyśmienicie, do efektów nic nie mam, łudź podwodna kapitana Nemo i...
grac w takich glupotach. Rozczarowalem sie filmem, ale coz niby mozna oczekiwac od ekranizacji jakiegos komiksu....
Uważam, że film jest ciekawym pastiżem wszystkich tych książek, które z zapartym tchrm czytało się za młodu, a i do których chętniesię wraca. Jest dużo "czarów marów", ale znajomość literatury odrazu pozwala dostrzec humor twórców.Jak na kino amerykańskie to odziwo jest to film dla ludzi inteligentnych. Choć są w nim...
więcejJak dla mnie szkoda czasu i pieniędzy. Ani fabuły ani akcji godnych polecenia. Film płytki, a Sean Connery zszedł na "psy". Przestałam go lubieć. Chociaż... byłam jedyną osobą śmiejącą się na sali.
Bedac za granica mialem okazje (niestety) ogladnac ten film. No i teraz zaluje. Jezeli ktos lubi takie filmy to dobrze bedzie sie go bedzie ogldalo na DVD lub VHS ale nie ma co isc do kina. Nie chce byc zlosliwy, Sean Connery to super aktor, ale tutaj nie mial co zaprezentowac.
jaki jest ten film? troche niekonsekwentny, troche wesoly, miejscami nudny albo smieszsny w swoistej pysze swojej, ale tez wesolo smieszny i szalony w swej historii...generalnie i ogolnie podobal mi sie.
Film infantylny , niewiadomo do jakiej widowni kierowany dużoefektów specjalnych fabuła beznadziejna, niewarto wydawać kasy nawet na Sean'a.
Tak durnego i nudnego filmu to ja dawno nie widzialem! Zdecydowanie najgorszy film na jakim bylem w kinie! Odradzam!
Dawno nie widziałam takiego gniota :( strata czasu! Jak zwykle, tam gdzie jest masa efektów specjalnych, nie ma co liczyc na interesującą fabułę, która tu jest nie dość że beznadziejna to jeszcze chaotyczna i nielogiczna. Jak się przyjrzycie, postacie są niedorobione, szczególnie niewidzialny człowiek. Ocena 1 na 10 (...
więcej
Niestety to kosmiczny gniot..Nie wiem jak można spaprać taki fajny skądinąd pomysł..(no raczej teraz już wiem :-)) )
Kilka fajnych motywów w ogóle nie zmienia kiepskiej oceny.
Niestety, niestety..Zapowiadał się smacznie a wyszła najgorsza ekranizacja komiksu w ostatnim czasie..
Nie polecam nikomu
poszlam do kina z nadzieja na wspaniale widowisko, a tu lipa, bardzo sie rozczarowalam, film kompletnie pozbawiony emocji, ten ginie, tamten ginie, ten jest dobry, tamten zly, a tak na dobra sprawe to nic z tych rzeczy specjalnie mnie nie zaskoczylo i nie poruszylo (nawet smierc glownego bohatera, a to juz bardzo zly...
więcejfilm byl ciekawy, zobaczylem cos nowego chodz jeszcze nie do konca o takich emocjach jak bym sobie to wymarzyl ale ogolnie warto obejzec. (statek podwodny i ta fura jak ta namte niby czasy to wyppass).
jak to określili moi znajomi: połączenie przygód barona Munchausena, jamesa bonda i podróży Pana Kleksa. ja bym dołożyła jeszcze Indianę Jonesa ("hitlerowcy" i efekty). A jak oceniam film? Cóż, komiks był znacznie lepszy...