nie wiem jak tam z dzieciakami ale mnie zachwyciłą ;)
Też tak myślę, została zrobiona dla dorosłych..dzieci nawet nie powinny jej oglądać :P Wiem, że nie była najwyższych lotów, ale to była jedna wielka parodia Księżniczki Sissi. Nie pękałam ze śmiechu, bo nie mam takiego poczucia humoru (pod jakim kątem została stworzona bajka), ale tekst " A Ciebie co, mama karmiła procą jak byłeś mały?" (czy coś w tym stylu) naprawdę mnie rozbawił ;p
Jak wystawiłeś tej topornej podróbie ,, Shreck'a'' 10/10, to chyba wiesz jak tam z dzieciakami. Dowcipasy typu:
Woźnica popędza zaprzęg, a ktoś go upomina ,, przestań walić tego konia'' skierowane są raczej nie do dorosłego widza.
a do jakiego widza? Do 10-cio latka? On ma wiedzieć co znaczy "nie wal konia"??? Mam 40 lat syn 17 obydwoje sie smialiśmy do rozpuku. Żona tylko wiele nie rozumiała ale to tylko kobieta więc nie oczekujmy cudów :-)
P.S. Ja wiem co znaczy walić konia, smieszyło mnie też "targaj dzwoneczkami" i "miąchaj trąbe"!
Też tak sądzę... film jest naprawdę fajny i można się nieźle pośmiać! Ja oglądałam już go parę razy i bardzo mi się spodobał. A ten tekst z procą jest najlepszy ;p... ;o
Film gdzie głównym atutem jest gra słów i to jest najlepsze. Targaj dzyndzelkami i miąchaj trąbę to początek a już wtedy leżałem ze śmiechu. Z resztą cesarzowa Lissi była zajebiście pozytywnie pogięta. Film jak dla mnie 10/10 :D więcej takiego prostego humoru a nie prostackiego który na siłę chce rozśmieszyć widza.