To była jego koleżanka z pracy, dzwoniła do radia, że nie pojawił się w pracy. A Melchior dlatego rozpoznał ją na zdjęciu w salonie fryzjerskim jej rodziców.

Koleżance z pracy mógł dzieciaka zmajstrować,już jednej tak zrobił,ba mógłby być ojcem przyszłego dziecka Kariny,bo ona leciała na Mikołajów i to mógłby być ciekawy wątek w ewentualnej części czwartej.Mikołaj Melchior ze stadkiem dzieci,czy 500+ razy dwa.Bardzo prorządowo.

haha też się zastanawiałem nad tym wątkiem. Swoją drogą, ciekawe czy w kolejnej części dadzą Melchiorowi dziewczynę w końcu :D Chyba najwyższa pora - w pierwszej dostał synka, w drugiej odzyskał synka, w trzeciej ojca, więc pora na miłość :)

Czyli wszystko jasne ;) Dzięki

W tym filmie są dwa takie niejasne wątki,drugi to "narzeczony" Zuzy,czyżby to był brat Małgorzaty.

chyba mi to umknęło, jakto brat Małgorzaty?

Może to opatrznie zrozumiałem ale Wojciech udaje się z prośbą do /Wrocławskiego/ o wydanie rysunków/Kuny/.Potem widzimy scenę z narzeczonym Zuzy który chce się oświadczyć Zuzie podczas wigilii?Wygląda na to że /Wrocławski i Szapołowska/ są jego rodzicami a wcześniejsze oświadczenie/Wrocławskiego/ Wojciechowi."Ale Małgorzaty już nie ma" i wygląd/Szapołowskiej/,mógłby świadczyć że byli rodzicami i Małgorzaty i matki Kazika,bo te były siostrami,to wiemy z pierwszej części.Przepraszam,że tak chaotycznie operuję nazwiskami aktorów a tym bardziej imionami lub nazwiskami postaci przez nich granymi.W ogóle trzecia część jest bardziej pokręcona niż włosy Koneckiego.A ile w niej błędów lub kalek z innych filmów.

to ja tak zupełnie tego nie odebrałem :) moim zdaniem to jednak nie byli rodzice Małgorzaty, chyba spędziliby wtedy z córką jej ostatnie święta?

swoją drogą fajnie było zobaczyć w tym filmie Panią Szapołowską, krótka rola, ale jak zwykle było widac że kobieta z charakterem :)