Po zwiastunie widać, że będzie coś w ten deseń :) O plakacie nie wspomnę, bo to prawie idealna kopia. Ciekawa jestem jak udała się ta (kolejna) komedia romantyczna naszym. :)
Dokładnie- pierwszy raz usłyszałam zwiastun w tv i nie patrząc na ekran od razu wiedziałam, że to kopia "To właśnie miłość". Trochę jestem sceptycznie nastawiona, bo nie koniecznie naszym rodakom wychodziło takie kopiowanie, ale nie skreślam filmu od razu- obejrze i stwierdzę czy było warto:)
Mam dokładnie takie samo wrażenie, że zerżnęli z amerykańskiego wzorca. Ohyda. Nie mają już własnych pomysłów.
Też mi się z tym filmem skojarzylo... święta... kilka par... rożne rodzaje miłości... plakat... ehhh
heh nawet po zwiastunie w TV mówią że to kopia "Love Actually" ponieważ lektor wypowiada słowa " ...W święta odkryją że To właśnie miłość ...". Jednakże zwiastun TV mi się podoba a najbardziej Pan Małaszyński pasuje moim zdaniem. Odpycha mnie Pani Zielińska, Pani Dygant :)