PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=613510}
6,9 243 253
oceny
6,9 10 1 243253
5,7 18
ocen krytyków
Listy do M.
powrót do forum filmu Listy do M.

Trzeba mu przyznać, temu filmu, że wypada znacznie lepiej niż większość ostatnich polskich produkcji o tematyce "romantycznej". Jednak bardzo mnie raziły trzy rzeczy w tym filmie i za to taka niska ocena ode mnie.
Po pierwsze to dialogi, które po prostu mnie raziły po uszach. Wydawało mi się jak by pisał je ktoś kto nie ma pojęcia jak rozmawiają "zwykli ludzie" a chciał żeby jego dialogi brzmiały naturalnie. Tak jak by scenarzysta zapomniał, że w filmach obowiązują realia świata przedstawionego i nie wszystko musi brzmieć tak jak zwykła rozmowa dwóch szarych człowieków. No i przez to jakoś odnosiło się wrażenie jakby były naprawdę sztuczne, plastikowe i nienaturalne. Bo ani tak się nie rozmawia w życiu, ani też na filmach takie dziwne rozmowy się rzadko odbywają.

Druga sprawa to taka, że jestem zażenowany poziomem polskiego aktorstwa, może poza paroma wyjątkami. Naprawdę oglądając polskie filmy z ostatnich lat mam wrażenie, że dany aktor potrafi zagrać tylko jedną postać. Chociażby taki Karolak, czy Bujakiewicz - zachowuje się tak jak w każdym innym filmie. Patrzę na panią Tyszkiewicz w tym filmie i widzę panią Tyszkiewicz, a nie postać, jaką gra. Powoli już zaczynam zapominać, patrząc na polskie kino, że aktor potrafi stworzyć naprawdę dobrą kreację (np Tomasz Kot, jako Rysiek, w Skazanym na bluesa), a aktorstwo, a przynajmniej to kinowe, stało się bardziej rzemiosłem niż sztuką.

Trzecia sprawa to taka, że taki pomysł już był. kilka niezależnych historii miłosnych przeplatających się w pewnym momencie, to już było i to parę razy chociażby na ten przykład w filmie Zakochany Paryż, czy Zakochany Nowy York. Może Listy do M nie były jakoś tak dosłowną kopią tych pomysłów, ale jednak główna idea została powielona.

I ostatnia rzecz, która teraz opanowała polskie produkcje to REKLAMY!!!! Naprawdę, oglądając filmy polskiej produkcji nie da się nie zwrócić uwagi na naprawdę brutalne i nachalne reklamy. ]

Dlatego ode mnie, na zachętę, 4/10.

ocenił(a) film na 5
Doback

Święta prawda.

Doback

weszłam, żeby sobie przypomnieć, dlaczego film mi się nie podobał i to jest dobre podsumowanie.

ocenił(a) film na 3
Doback

Czy my nie mamy własnych twórców do napisania muzyki filmowej, toż to jakaś paranoja - odejmuję jeszcze jeden punt - 3/10 !!!

ocenił(a) film na 8
Doback

W takim razie według Ciebie nie powinno się robić filmów o 2 wojnie światowej bo wszystkie są o tym samym.Wymieniłeś 3 aktorów na bee czyli rozumiem ,że reszta Ci się podobała.Wymień chociaż jedno zdanie,dialog, który był według Ciebie drętwy bo wydaje mi się , że piszesz o czymś o czym nie wiesz.Nie uważam tego filmu za dzieło ale tak wielbiony przez Ciebie Kot nie miałby co robic w tym filmie.

ocenił(a) film na 4
boga

2 Wojna Światowa to zasadniczo okres historyczny i tam jest miejsce na przerózne historie i postacie. W komediach romantycznych, a już w szczególności tych, których akcja dzieje się w święta, naprawde rzadko się zdarza jakiś powiew świeżości i ten film to zdecydowanie udowadnia. Żaden aktor w tym filmie nie zrobił wiele więcej, niż recytowanie scenariusza z pamięci. Wszystkie dialogi w tym filmie sa beznadziejne, pisane przez gimbaze na kolanie i pisane z założeniem, że na święta ludzie im to wybacza - dlatego nie ma co przytaczać przykładu. Jedynym celem tego typu filmów jest żerowanie na ludziach, którzy nie potrafi się oprzeć świtecznej goraczce i obejrza wszystko co ma czapkę mikołaja na plakacie, dodatkowo finansujac produkcję filmu z brutalnego product placementu. A Tomasza Kota wcale nie wielbię, po prostu przyznaję, że potrafi się przyłożyć do roli, stworzyć jakaś kreację i zagrać nie tylko w tandetnych komediach, jak np Karolak, którego obsadza się w każdym filmie do tej samej roli (polecam popatrzyć na to, w czym gra).

ocenił(a) film na 8
Doback

Co do Karolaka to się zgadzam,za dużo go wszędzie.Ale nadal nie podałeś żadnych konkretów.Dialogi mieli czytać z kartki ?Według Ciebie ludzie niepotrzebnie oglądają po raz któryś z rzędu np.Opowieść Wigilijną lub To Wspaniałe Życie bo tam tez na plakatach jest i Mikołaj i Świąteczne drzewko.Widać masz jakiś problem z tzw.gimbazą, która zaręczam Ci czyta Sienkiewicza,Wisłocką i Cortazara a ogląda Fantomasa,Zieloną Milę i Stąd do Wieczności deklamując w oryginale Murzynka Bambo.Szkoda bo magia świąt zdarza się tylko raz w roku.

Doback

Nic dodać, nic ująć. Prymitywna kopia amerykańskiej szmiry.

Doback

Odpowiem tak: konkrety, przykłady. W/w treść według mojej oceny, w myśl zasady "piszę bo lubię ale nie wiem co piszę bo pisać lubię a i też czytają". W ostatnim czasie jest to bardzo popularny "styl", ale prosiłbym abyś poparł swoją wypowiedź konkretnymi przykładami.

Doback

Czy jest Pan Polakiem?

ocenił(a) film na 6
TheNekokuroi

Dziwne pytanie. Na sto procent jest Polakiem. Kto inny marudziłby, że za dużo Karolaka, że dialogi do niczego, ze film kopiuje amerykańskie produkcje, no chyba nie Chińczyk. Filmweb jest miejscem gdzie można wyrzucić z siebie wszelkie frustracje życia codziennego, nasze małe dramaty, niepowodzenia zawodowe, łóżkowe i inne. Aż mi szkoda tego Karolaka. Facet gra to co mu dają, a to, że scenarzysta widzi go w takiej roli, a nie innej, to nie wina Karolaka, tylko scenarzysty, bo Karolak został już zaszufladkowany jako trochę nierozgarnięty cwaniaczek i tyle. A może tak, gdyby go obsadzić w innej, diametralnie innej roli, okazałoby się, że nie jest gorszy od Pacino, De Niro, czy innego Nicholsona? Niestety, jak się komuś przypnie łątkę, to trudno ją potem oderwać. Jak chociażby aktor grający Waldusia w Kiepskich(nie pamiętam nazwiska, bo nie oglądam). Weź teraz wyjdź z tej roli, skoro wszyscy mają cię za debila.

haterall

Chodziło mi o odmianę rzeczownika "film". Trochę brzmiało to na początku jak u obcokrajowca. Dlatego spytałam, czy tamten pan jest Polakiem.
Co do Pańskiej wypowiedzi, trafnie to Pan opisał. Filmweb raczej nie jest, nie wiem, czy kiedykolwiek był, miejscem, gdzie prowadzi się jakieś pogłębione dyskusje o filmach. Częściej prowadzi się jakieś ideologiczne wojenki, niekiedy po prostu dla przyjemności obraża innych ludzi, a czasem zwyczajnie narzeka, żeby sobie ulżyć. Powinni to umieścić obok logo tego portalu.

ocenił(a) film na 6
TheNekokuroi

Nie zwróciłem uwagi na ten zwrot, ale moim zdaniem był to zabieg celowy, żeby ostatecznie znieważyć tę produkcję. :D Ma Pani rację z tymi wojenkami. W dodatku, co druga osoba, z uporem maniaka twierdzi, że o gustach się nie dyskutuje, co jest bzdurą i przekręconym oryginalnym stwierdzeniem, że z gustem nie można dyskutować.

haterall

Co do pana Karolaka, to czytałam jakiś czas temu intrygujący wpis na blogu "Zwierz Popkulturalny", w którym autorka porywa się na dokonanie analizy jego wcieleń filmowych i próbę odpowiedzi na pytanie, jaką rolę pełni on w polskiej kinematografii. Zaskoczyło mnie przy tym, iż nie uważa go wcale za złego aktora, lecz jest zdania, że jest on z pewnych konkretnych powodów przydzielany do takiego typu ról, które dość go dosyć ograniczają.

ocenił(a) film na 6
TheNekokuroi

Czyli potwierdza się to co napisałem powyżej. Nie znam tylko tych konkretnych powodów. :)

ocenił(a) film na 5
TheNekokuroi

Nawiązanie do filmu Stanisława Barei ,,Miś" (oczko się odlepiło temu misiu) ;))).

Doback

Czy można prosić recenzenta o przykład dobrego życiowego dialogu (od siebie-autorski)?

ocenił(a) film na 4
Doback

To ja sobie pozwolę

- życie jest jak kino.
- jak to?
- czasem ktoś zaszeleści popkornem i wtedy budzisz się z iluzji.
- nie rozumiem?
- widzisz, żyjesz i myślisz jestem tym bohaterem, tu mam teraz ważne pragnienia, cele do spełnienia. Prawda jest taka, że grasz role która ma początek i koniec. Już niedługo każdy z nas opuści kino i się obudzi do rzeczywistości.
- a jaka jest ta rzeczywistość?

I tak dialog może trwać dalej i prowadzić do odpowiedzi na najważniejsze pytania jakie może zadać człowiek w swoim krótkim życiu. Ale czy ktoś o to dba?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones