Athina Rachel Tsangari
Babis Makridis

Nie słyszałem o Babisie Makridis, jeśli uda mi się mieć sposobność obejrzeć których z jego filmów to zapamiętałem to nazwisko. Jeśli chodzi o Tsangari to bardzo podobał mi się Attenberg i był jak najbardziej w podobnym klimacie i konwencji, reszty nie widziałem ze względu na to że te filmy są rzadko dostępne i spotykane. Uważam, że Ariane Labed czy Aggeliki Papoulia mają w sobie tę osobliwość która robi każdy film.

Może tegoroczny ,,Magical Girl"?

Głębszych skojarzeń któregoś z filmów Lanthimosa z filmem Magical Girl właściwie nie miałem. Jeśli uderzają w podobne tony to ten film robi to słabiej i na pewno nie skłonił mnie tak mocno do przemyśleń i nie szokował tak bardzo.

Jasne, to zrozumiałe. Ja właśnie uważam odwrotnie, Girl oceniam wyżej niż Homara. Kieł był dużo lepszy, jeśli chodzi o Lanthimosa.