Uniwersum X-Men to pojedyńczo bardzo dobre filmy. Razem jednak to porażka jakaś. Co sequel/prequel to zgrzyt. Celowo pominę "X-Men Origin" , bo ten film nie wlicza się do serii, tego jakby nigdy nie było XD


Dlaczego Xaver w X1 mówi do Logana, że jego pierwszymi uczniami byli Cyclops, Jean Grey i Storm..? To się nie zgadza z wydarzeniami z First Class, gdzie Xavier i Magneto skołowali ekipę w 1962 roku, na długo przed akcją z X1, gdzie akcja dzieje się w XXI wieku.

Wydarzenia ze zmianą czasu w DOFP tego nie tłumaczą, bo linia czasowa zmieniona jest od roku 1973 wzwyż, wszystko co działo się przed misją Wolverina w latach 70-ych pozostało wg praw fizyki bez zmian, więc nie miało to wpływu na wydarzenia w roku 1962, więc i tak i tak istniała ta "pierwsza klasa" X-menów

Więc jak, Xavier kłamał w X1? Wiadomo, że to First Class nakręcono później, więc to nie błąd Singera a Vaughna, tylko jak to logicznie wytłumaczyć w sensie uniwersum?


Dalej. Brat Cyclopsa, zdaje się Alex Summers, już w latach 60-ych był nastolatkiem. W latach 70-ych był dorosłym żołnierzem. To ile lat miał w latach 80-ych? W filmowym świecie brat Scotta musiał urodzić się w latach 40-ych, więc kiedy urodził się Scott? O ile był młodszy od brata? I Ile lat musi mieć w takim razie Cyclops, skoro DOFP w akcji teraźniejszej działo się jakoś w roku 2014-ym? To by wyszło na to, że Cyclops był nastolatkiem grubo 3 dekady temu, skoro w liceum był już w roku....1983 !!!!


Dlaczego Toad w pierwotnej linii czasowej w X1 był zielonym kolesiem w XXI wieku, a w DOFP - filmu Singera!!! - Toad to zupełnie inny kolo, w dodatku żyjący 4 dekady przed X1...? Zmiana czasu też tego nie tłumaczy, bo linia czasowa zmieniła się dopiero od re-wizyty Logana w czasie misji cofnięcia się w czasie w 1973 roku.

Jakim cudem Angel to młody ziomek w X3, syn bogatego snoba, żyje w XXI wieku, a po zmianie czasu ten sam bohater to zupełnie inna postać? Angel w "Apocalypse" stał się mieszkańcem RFN, żyje 3 dekady wcześniej niż pierwotnie, bo w 1983 roku. W dodatku jest przydu*pasem złego mutanta Apocalypsa. OK, był może jednym z 4 jeźdzców, ale gdzie tu logika?????

To ilu w końcu Bolivarów Trasków ma to uniwersum? W X3 to był wielki czarny murzyn, a w DOFP mały biały karzeł XDDDD Zmiana czasu też tego nie tłumaczy, co ma misja Wolverina do tego, że Bolivar z gigantycznego nygasa stał się tyciutkim tyrionem? Singer ma w du*palu logikę.

Czy Logan dzieje się w tym uniwersum, czy to jeszcze inna gałąź czasowa, być może nawet dziejąca się w oryginalnej serii po X3, gdzie jeszcze nie nastąpiła zmiana czasu? Wtedy by się zgadzało, dlaczego nie żyje Cyclops i reszta, natomiast nie tłumaczy, jak to jest, że Xavier ginie (znowu) tym razem z ręki klona, a w DOFP w części post-apo jednak żyje, i mało tego, skończyły się fochy z Magnetem i współpracują ze sobą..?