Powiem wam jedno.... zajebisty film. Chyba najlepszy ze wszystkich X-men do tej pory... smutny, chociaż nie zaskakujący. Połowę filmu przeryczałam i do tej pory nie moge uwierzyć, że to już koniec tej wspaniałej przygody z Hugh Jackmanem, jako Wolverine ;( Przezyłam z nim 17 lat, aż trudno w to uwierzyć, że ten czas tak szybko zleciał. Polecam każdemu z całego serca!!!