Właśnie nie dawno wróciłem z kin i jak dla mnie film genialny. Mega mi się to oglądało i ani na chwile się nie zanudziłem (chociaż momentami aż za dużo było tej brutalność ale jednak taki jest ten film). Smutny momentami a zarazem pełen emocji i niespodzianek pokazuje że film miał wszystkie cechy razem wzięte (nawet te wesołe).
Do tego bardzo podobała się gra aktorska Dafne Keen i myślę że trzeba mieć na nią oko bo może mieć, na prawdę dobrą przyszłość aktorską (nie wliczam Hugh Jackman i Patrick Stewart bo oni praktycznie zawsze mają grę aktorską perfekcyjną).
A teraz co?.. Pozostaje mi się pozbierać po tym filmie bo jestem zaskoczony (spodziewałem się słabego filmu), a za półroku kiedy będzie na cda to obejrzę po raz kolejny :) Serdecznie Polecam!