ciekawe czy polscy tłumacze pojadą grubo i będziemy mieć do czynienia z "Olimpem w Ogniu 2". Wolałbym już "Londyn w ogniu", chociaż brzmi to jak film katastroficzny...
Z tym to zawsze będzie ciężko. Ja sam nawet bym miał problem z podaniem oficjalnego polskiego tytułu do tego filmu. "Londyn: Upadek"? Bądź propozycja kochanego przez wszystkich google tłumacza: "Londyn upadł" xD
Też tak myślę. Może być również "Olimp znów w ogniu" lub "Londyński olimp w ogniu".