Nie ^^. Nie chciał by z jego powodu ginęła kobieta a dziecko miało zepsute całe życie, a potem jeszcze wielu ludzi.
nie, zastrzelił się, żeby ten dzieciak nie wyrósł na przestępce, żeby matka go wychowała porządnie. Był ten cytat "zobaczyłem matke ktora umiera dla syna, mezczyzne ktory umiera dla zony i dziecko ktore costamcostam' i zrozumial ze to dlatego, ze jego matka umarla to on wyrosl na takiego potwora
a deszczowiec w przyszlosci był zły, czlowiekiem który pamietal smierc swojej matki
Cid widział jak wcześniej umarła jego "matka" a własciwie ciotka która wychowywała go jak własne dziecko
i wierzył że to jego matka.
Joe zastrzelił siebie by przerwać pętle więc bo innej opcji nie było ale w sumie wszystko i tak dążyło do stworzenia deszczowca nawet same działania w przyszłośći deszczowca.
Trochę przypominało to Terminatora tylko z odwróconym secenariuszem
Joe zabijając siebie zapobiegł przemianie Cida w Deszczowca. Jest to wyraźnie zakomunikowane w zakończeniu filmu.