Piękny, młody, czarujący, o ujmującym wdzięku król Bawarii- Ludwik II trwoni majątek na budowę romantycznych zamków.Poza tym sponsoruje wielkimi sumami kompozytora R. Wagnera, którego muzykę wręcz uwielbia. Poszukiwanie doskonałego piękna jest dla niego ucieczką przed różnymi problemami i kłopotami, a zwłaszcza przed własnym homoseksualizmem. Jego jedyną przyjaciółką i bratnią duszą jest kuzynka- Sissi( =Elżbieta,cesarzowa Austrii, żona Franciszka Józefa I). Po pewnym czasie Ludwik zostaje uznany za obłąkanego i odsunięty od tronu.Ponosi śmierć w niewyjaśnionych do końca(do dziś) okolicznościach.
Cudowny film. Przed obejrzeniem (lub po) warto przeczytać niezłą biografię Ludwika II napisaną przez Jean des Cars.
Niezwykle sugestywna kreacja Helmuta Bergera jako Ludwika zapada w pamięć...To był mój pierwszy film L. Viscontiego i tu po raz pierwszy zobaczyłam H. Bergera.Od tej pory Visconti należy do moich ulubionych reżyserów, gwarantujących zawsze najwyższą jakość. H. Berger jest fantastyczny i wspaniały. Szkoda, że jest tak mało znany w Polsce. Po "Ludwiku" włączyłam go do panteonu moich ulubionych aktorów. Polecam ten film, zwłaszcza wersję 4-godzinną. Poza tym mam pytanie. Czy to na pewno film dozwolony od 12 lat? Chyba to dotyczy wersji ocenzurowanej, a nie tej pełnej 4-godzinnej.