Produkcja genialna. Moore, Cruise, Nicholson, Bacon śmietanka aktorska tak samo super. Fabuła świetna, wspólne działania oficerów i prawników marynarki wojennej, Cruise jako prawnik chce wnieść sprawę do sądu, nie wierząc, że śmierć była przypadkowa ze strony 2 żołnierzy, którzy zabili kolegę. Wniosek z tego filmu jest taki, że sprawiedliwość jest najważniejszą wartością w świecie, która musi wygrać- tak jak klasyczny morał z bajek dobro zwycięża, a zło zostaje ukarane. Realia lat 90 też świetnie ukazane na zachodzie. Najlepszy cytat Cruisa- ''Nie będzie mnie pouczał smarkacz w pedalskim mundurze''. Najważniejsza też jest współpraca- 3 prawników jednoczy siły, stawia różne propozycje w rozwikłaniu sprawy. Naprawdę wart polecenia film