W zasadzie cała akcja filmu odbywa się w pierwszych 5 minutach filmu. Wszystko później to już tylko gadanie, gadanie, analizowanie itp. itd. Ale jakie jest to gadanie!!!!! To jest absolutnie drugi najgenialniejszy przegadany film jaki widziałam (pierwsze miejsce na wieki wieków zajmuje "Dziesięciu gniewnych ludzi").