PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=124548}

Ludzie-koty

Cat People
6,5 1 160
ocen
6,5 10 1 1160
6,5 4
oceny krytyków
Ludzie koty
powrót do forum filmu Ludzie-koty

Rozczarowałem sie

ocenił(a) film na 3

Oprocz klimatu nic mnie sie w tym nie podobało

ocenił(a) film na 4
zegan333

Fakt

ocenił(a) film na 3
zegan333

Racja. Druga część, choć z horrorem ma niewiele wspólnego, jest o niebo lepsza.

Pozdrawiam;>

ocenił(a) film na 5
klikk12

A zwiastun byl lepszy od filmu

ocenił(a) film na 10
zegan333

Patrzyliscie na datę? Jak dla mnie genialny.

użytkownik usunięty
Lady_Eowyn

Dla mnie też! I jeszcze główna aktorka grająca w tym filmie jest śliczna^^
Ze świecą szukać tak klimatycznych horrorów w tych czasach.

ocenił(a) film na 10

Niestety, dzisiejsze horrory to raczej śmieszne niż straszne gnioty napakowane efektami specjalnymi. Te stare filmy grozy nie są jakieś znowu przerażające, ale mają te ciemne dekoracje, grę światłem i to momentami jest naprawdę przerażające. Oj tak, Simone Simon jest prześliczna, a do tego jest świetną aktorką, choć mam wrażenie, że w USA nie wykorzystali jej potencjału w całości, we Francji grała bardziej złożone role.

użytkownik usunięty
Lady_Eowyn

Ja z nią widziałem jeszcze "Ludzką bestię" i była tam świetna. Kiedyś stawiano bardziej na klimat w horrorach, właśnie na grę cieni i świateł, niż na efekty specjalne, jak w takim badziewnym "It", którym nie mam pojęcia czemu wielu się tak jara - dla mnie to najgorszy film z zeszłego roku, jaki widziałem, nie przesadzam xDDD I w ogóle, dzisiejsze horrory tak napełniają tymi jump-scare'ami, że to się nudne robi i się nie chce oglądać dzisiejszego kina "grozy". Nie ma teraz za bardzo pomysłu na takie filmy i jadą na jednym, nudnym schemacie. Zdecydowanie większą frajdę mam z oglądania malowniczych horrorów Rogera Cormana, włoskich Giallo czy amerykańskich Slasherów niż z tych dzisiejszych rzeczy wypełnionych badziewiem po brzegi.

ocenił(a) film na 10

Ja usiłuję zdobyc ten film od dłuższego czasu, ale niestety wciąż mi się nie udało :( Za to oglądałam "Lac Aux Dames" i tam była wspaniała. Podobała mi się też jako pomocnica samego szatana w "The Devil And Daniel Webster".
Osobiście nawet nie oglądam tych nowych horrorów - nowy Poltergeist mi wystarczy na całe życie :D Jak już mnie weźmie na kino grozy to tylko klasyczne Hollywood z tym cudownym klimatem...

użytkownik usunięty
Lady_Eowyn

Ja nie pamiętam, czy na Youtube nie obejrzałem tego filmu z angielskimi napisami. Albo
pobrałem go po prostu z torrentów i wgrałem do niego angielskie napisy, bo wiadomo, że oryginał jest po francusku, a ja nie znam tego języka. Już nie pamiętam. Ale jak przeszukasz internet to na pewno na coś natrafisz :D

ocenił(a) film na 10

Był ostatnio, tylko zablokowali, kiedy chciałam się do niego zabrac :/ Muszę bardziej poszperac, z angielskimi napisami na pewno znajdę. Bo na polskie raczej nie ma co liczyc, zresztą ja nie mogę oglądac filmów z pl napisami, jakoś tak wyszło :D Tak samo nie cierpię lektora.

użytkownik usunięty
Lady_Eowyn

Lektora to też nienawidzę, bo psuje klimat i zagłusza aktorów. Ja filmy z angielskimi napisami albo w oryginale oglądam w ostateczności, jak nie mogę tych polskich napisów właśnie znaleźć. No a jeżeli chodzi o ten film, to polskie napisy są tylko do wersji Fritza Langa z 1954 roku, a przynajmniej były 2 lata temu jeszcze.

ocenił(a) film na 10

Mnoe napisy irytują, bo nie pozwalają mi się skupić na twarach aktorów czy kostiumach i dekoracjach, a na te akurat lubię sobie popatrzeć, znoszę je jedynie we francuskich filmach, bo mój zasób słownictwa w tym języku ogranicza się do oui i bonjour ;) lektor zabija połowę emocji, ale jeszcze bardziej nie cierpię dubbingu - szczególnie od momentu, kiedy zobaczyłam "Three Little Words" z niemieckim dubbingiem. Wyobraź sobie Astaire'a śpiewającego po germańsku nie swoim głosem...
Wersji Langa też jeszcze nie widziałam i póki nie obejrzę tej Renoira nie mam nawet zamiaru ;) niestety, Hollywood ze swoją purytańskością często szkodziło filmom, a ta historia z tego co się orientuję nie jest zbyt hmmm... niewinna...

ocenił(a) film na 4
zegan333

A seksualne aluzje? Lęk przed inicjacją i dwuznaczne relacje psychiatra - pacjentka?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones