Co konkretnie ci się nie podobało ? Nie wierze że przed seansem nie wiedziałeś na jaki film się piszesz.

obejrzałem tzn włączyłem bo nie udało mi się dobrnąć do końca z ciekawosci czy mozna zrobic film gorszy od jedynki . Widać można :)

To czy część druga jest gorsza od pierwowzoru, zależy jakimi kryteriami posługujemy się w ocenie filmu. Użytkownicy zaniżają ocenę części drugiej bo ta jest zbyt brutalna ? Zbyt obrzydliwa ?

A jakimi kryteriami Ty kierowałeś się przy ocenie tego filmu ? Albo inaczej : jakie elementy tego filmu podobają Ci się ?

Uwielbiam kino i nie znoszę w nim nudy. "Ludzka stonoga 2" łamie chyba wszystkie filmowe schematy, co czyni tą pozycję w moich oczach atrakcyjną i wartą zapoznania się z nią. Wracając do pytania, co dokładnie tobie się w tym filmie nie podobało ? Czy ocena 0/10 to aby nie przesada ? ;)

No nie bo moim zdaniem ten film jest chory , pomijając ,,ciekawy " scenariusz ten film jest taki nijaki.. obrzydliwy swoją drogą ale gość wzoruje się na tym doktorku i zabija ludzi a potem robi z nich to coś.. Jaki był sens robienia dwójki to nie niestety nie wiem.

Nijaki powiadasz… to samo mogę powiedzieć o twoich argumentach przeciwko temu filmowi ;)
Głównym zadaniem „Ludzkiej stonogi 2” jest szokowanie i epatowanie odbiorcy przemocą, sadyzmem i obrzydliwością, poza tym nie dostrzegam w nim większej wartości. Czy twoim zdaniem film spełnił swą powinność ? Jeśli tak, to czy aby na pewno 0/10 jest oceną adekwatną dla tego dzieła ? Jeśli np. nie gustujesz w gatunku komediowym a oceniany przez ciebie film jest bardzo zabawny (przyjmijmy że prywatnie jesteś strasznym ponurakiem i nie lubisz się śmiać) to warto mu wystawić 1/10 i tym samym zaniżyć ocenę na stronie głównej ?

Pozdrawiam

Być może masz wiele racji jeśli patrzeć pod tym kątem ale to wszystko osiągnął pierwszym filmem więc nie widze sensu dalszego ciągnięcia tego.

Pozdrawiam również

Oczywiście część pierwsza była szokująca. Głównym zadaniem dwójki było przebicie jedynki pod względem okrucieństwa. Udało się. Proszę teraz o szczerość. Na jaką ocenę zasługuje w swoim gatunku ?

Jeśli miał taki zamysł to faktycznie mu wyszło chociaż mam nadzieję że poprzestanie na tych dwóch częściach :)

Przykro mi że cię zmartwię ale część trzecia już jest w produkcji (ma nawet tu swoją stronę) i będzie miała swoją premierę w 2013 roku. Kiedy kręcono drugą część, reżyser powiedział, że sequel będzie dużo ostrzejszy, a część pierwsza będzie przy nim wyglądać "jak My Little Pony" :)
Teraz reżyser kręci trójkę i zapowiedział w wywiadzie, że "[przy części trzeciej] część druga będzie przypominać film Disneya." :D

To za to już chyba podziękuje ale napewno film ucieszy rzeszę swoich wiernych fanów :)

No raczej, skoro już wiadomo że w trójce oprócz przemocy, reżyser obiecał ludzką stonogę złożoną z pięciuset segmentów :)))

http://www.filmweb.pl/news/%22Ludzka+stonoga+3%22+b%C4%99dzie+mia%C5%82a+ponad+5 00+%28pi%C4%99%C4%87set%29+segment%C3%B3w!-83278

nie chcę Cię jakkolwiek urazić, ale jaki widzisz sens tworzenia filmu, który wywołuje u jednych widzów obrzydzenie a nawet wymioty, a u drugich wpływa na mentalność? Pomyśl, dla Ciebie - spoko film, ale drugi może się nakręci i tak jak główny bohater w tym filmie spróbuje poczuć tę samą adrenalinę? : )

Tylko teoretyzujesz, czy faktycznie już ktoś próbował zrobić taką „ludzką stonogę” ? ;D

nie chodzi mi konkretnie o stworzenie "ludzkiej stonogi". Skoro fantazje ludzi stały się bardziej perwersyjne, odkąd filmy porno stały się ogólnodostępne, to można wnioskować, że filmy pokroju "Ludzka Stonoga", czy "Serbski Film" będą nakręcać niektórych i poddawać jedynie pomysły..
Oczywiście nie sugeruje, że Ty tak zrobisz, bo od obejrzenia filmu długa droga do zrealizowania swoich fantazji, ale zostawia niekoniecznie pozytywny ślad w psychice.

Zastanawiam się czy jakikolwiek brutalny film mógłby być przyczyną popełnienia przez kogoś morderstwa. Z jednej strony nie chce się wierzyć że człowiek mógłby zabić drugiego z tak trywialnego powodu czyli po obejrzeniu jakiegoś głupiego filmidła pokroju „Ludzkiej stonogi 2”. Z drugiej jednak, historia zna całą masę przypadków zabójstw z powodów tak błahych że aż niedorzecznych. Moim zdaniem jeśli człowiek chcę zabić to i tak zabije. Jeśli motyw jest seksualny to pornografia zawsze odgrywa u sprawcy bardzo dużą rolę. W końcu fantazje nie biorą się znikąd. Kiedy ktoś nałogowo ogląda pornografie lub obrazy przemocy, to musi w końcu dojść do eskalacji tych obrazów. „Zwykłe rzeczy nudzą” jak pisał Sade. Potrzebne są dużo silniejsze bodźce, a współczesna, chora kultura dostarcza ich w nadmiarze. W przypadku pornografii najgorszą z możliwych rzeczy jest przejście z fantazji (które w przypadku eskalacji są bardzo brutalne) do świata rzeczywistego, co często kończy się gwałtem. W obrazach przemocy tkwi ten problem, że czyni niewyrobionego, młodego człowieka mniej wrażliwym i bardziej skłonnym do agresji. To nie jest żelazna reguła. Są oczywiście od niej wyjątki. Nie ważne jak brutalny film ktoś ogląda. Ważne z jakiego powodu to robi.

Pozdrawiam