Glowny bohater Martin jest bardzo podobny do Henia z Tesco. A co do filmu jak DLA mnie nie jest on wogule straszny, jest on obrzydliwy, bardziej niz 1 czesc juz sie boje do bedzie w 3.
Dokładnie.Strzał w dziesiątkę z Heniem z Tesco :) Bardziej widzę tu Perry Bensona z ,,Mamusia i Tatuś" Pozdrawiam.