UWAGA: SPOILER! O ile część 1-sza przypadła mi do gustu (jeśli coś takiego można w
ogóle powiedzieć o tym filmie), o tyle 2-ka to już totalne (obrzydliwe) nieporozumienie. Nie
dość, że jest kompletnie absurdalna (fakt, że część pierwsza również, ale takowy "zabieg" w
wykonaniu chirurga-psychopaty jest bardziej przekonujący, niż parkingowy przygłup z
nożyczkami kuchennymi) to jeszcze akcja wlecze się niemiłosiernie. Końcówka z lejkiem w
tyłku to jeszcze lepszy easter egg.... Sam nie wiem, czego się spodziewać w 3-ce.... :/
Ps. Nikt nie znalazł płaczącego dziecka na parkingu w samochodzie przez kilka dni?! Jest
kilka motywów, których naprawdę nie rozumiem, ale reżyser ewidentnie ma ryty czerep :P
hehe nie ma sensu się nad tym zastanawiać... jest to równie absurdalne jak to, ze 12 osób dało się złapać ociężałemu grubasowi i leżało owiniętych lekko taśmą klejącą gdzie każde dziecko by się z tego uwolniło raz dwa i nakopałoby grubasowi z pogrzebaczem. Gdzieś czytałem że to wszystko było wytworem jego wyobraźni ale nie wiem bo nie oglądałem tego Gówna uważnie ... zgadzam się z Tobą beznadziejny twór
Zgadzam się. Ta część jest okropna. Pomijam fakt obrzydliwych scen np. wybijania zębów, czy ulewania się gówna z ust członków stonogi, film jest strasznie tani. Wszyscy leżą i się rzucają jak złowione ryby a nikt nie wpadł na to, żeby wstać z podłogi. Albo scena porwania ciężarnej - trochę się jej brzuch przekręcił, co akurat było zabawne. Główny bohater jest tak obleśny, że patrząc na niego miałam odruch wymiotny i jeszcze ta scena jak się masturbuje....Film beznadziejny.