Więc świat się naprawdę kończy, skoro młodzi ludzie robią takie "filmy". Ktoś znajduje w
tym sztukę? Gdzie? Po co , na co , po jaką cholerę takie coś? I co najdziwniejsze - ktoś na
to wyłożył kasę. Pornos brzydko temat traktując miałby w sobie więcej pożytku.
Nie chcę wyjść na obrońcę tego marnego filmidła (mówię o pierwszej części, ale domyślam się że sequel prezentuje podobny poziom), ale przecież nikt Cię nie zmusza do jego oglądania. A dlaczego to kręcą? No przecież wiadomo, że dla kasy.
Oczywiście, że ten film nawet nie zahacza o sztukę, no bo nie ma z nią nic wspólnego, ale to samo można rzec o innych idiotycznych horrorach ciągnących się w nieskończoność, jak np. seria Piła, Krzyk, Droga bez powrotu itp. W tych przypadkach również wystarczyłaby jedna część a kręcenie kolejnych nie miałoby żadnego sensu, gdyby nie pieniądze. Pornos uważasz za wartościowszy? Dziwne. Przy pierwszym lepszym filmie pornograficznym Ludzka Stonoga to arcydzieło. Tutaj przynajmniej film ma jakąś tam fabułę, a tam? Tam przecież chodzi tylko o jedno. Nawet jeżeli jakieś wysokobudżetowe filmy pornograficzne silą się w warstwie fabularnej to i tak wiadomo, że to tylko przykrywka do miłosnych igraszek. Pozdrawiam.
Filmy pornograficzne maja konkretną misje i nie jest nią opowiadanie historii i wciąganie w wyrafinowaną fabułę. A jaką misję ma ten film - chyba tylko jedną - udowodnienie, iż człowiek znudził się już ostatecznie zaprzeczaniem jakoby zwierzęciem nie był. Wiedziony przez pierwotne instynkty na pokuszenie ulega im by już bez skrępowania objawiać się jakoby ta świnia co tylko jestestwo w korycie znajduje. Szokowanie zawsze było narzędziem idealnym do robienia pieniędzy i choć chciwość ludzka granic nie zna to moralność już powinna. Nie wszystko na sprzedaż - szczególnie umysły nie zdrowe winne być leczone a nie sowicie opłacane. Wszystko zmierza to smutnego końca - końca kina ergo końca ludzkiego podziwu dla umysłu i ludzkiej do niegdyś kondycji.
Nie wiem jak można przyrównywać jakiekolwiek kino, nawet to niskobudżetowe do pornografii. To mija się z celem. Po drugie wytwory pokroju Ludzkiej stonogii nigdy nie oferowały widzom wyrafinowanej fabuły, bo takowej nigdy nie posiadały i nie aspirowały do ambitnego kina.
Jak wiadomo tu chodzi wyłącznie o szokowanie, co mieści się we współczesnych ramach produkcji gore, gdzie pourywane kończyny, ludzkie zwłoki, czy śmierć na wizji to norma. Takie kino istnieje od dawna i to w znacznie brutalniejszej formie. Piszę to z perspektywy osoby, która widziała jedynie pierwszą część Ludzkiej stonogi, dlatego nie jestem w stanie odnieść się do treści filmu. Domyślam się jedynie, że jest gorzej niż w jedynce, bo tam oprócz poronionego pomysłu szalonego naukowca, nie było nic szokującego. Samo ukazanie trójki osób, rzekomo połączonych ze sobą przewodem pokarmowym, to jeszcze nic takiego. Tamten film nie był ani krwawy, ani brutalny, tym bardziej szokujący, jak jest z drugą częścią tego nie wiem. Ale zapewniam Cię, że znalazłyby się dziesiątki, jeżeli nie setki brutalniejszych i bardziej obrzydliwych filmów, w których krew tryska hektolitrami a trup ściele się gęsto. Co do moralnosci, to się z Tobą zgodzę, z tym, że póki takie filmy nie będą zakazane i napiętnowane przez prawo i dopóki będzie na nie zapotrzebowanie, dopóty będą powstawały. Natomiast co do leczenia osób, w głowach których rodzą się takie pomysły to wydaje mi sie to dośc radykalny pomysł.
brzydko mówiąc pornos jest po to żeby ktoś sobie mógł zwalić konia i się spuścić... a to coś jest tylko po jedno żeby szokować i stale przekraczać granicę ... ale granic do przekraczania jest o wiele więcej... nawet reżyser nie odważył się zrobić tego filmu w kolorze
Widziałeś moze ten film, bo ja jeszcze nie, ale czytając opinie na forum, obawiam się najgorszego (czyt: bardzo brutalnego i jednocześnie pustego, nastawionego wyłącznie na szokowanie)?
tak widziałem, bardzo brutalny, pusty, nastawiony na szokowanie... tylko dla fanów gore
Wierzę Ci na słowo, ale i tak mam zamiar go obejrzeć. Niestety moja ciekawość bierze górę nad zdrowym rozsądkiem.
No i będzie to czas zmarnowany. O ile w jedynce były 3 osoby to w dwójce... Bez spoilerów ale jak dla mnie to niczym nieskrępowana, pusta i obrzydliwa jatka. Nie polecam
Jedynka to bardzo przyjemny sympatyczny film przy drugiej części. Dla mnie ciekawy, przyjemnie się to ogląda wiedząc, że to nie prawda. Takie chwilowe odprężenie umysłu i zobaczenie tego, co przeraża nas w naszej wyobraźni. Nie uwierzę, że nikt z was nigdy nie fantazjował o byciu takim psycholem.. Duży + za klimat i czarno-biały obraz. Przyczepić się można tylko do tego, że w niektórych momentach film przegięty.. Kobieta w ciąży, poród, zgniecione dziecko, biegunka, tryskający kał.. No cóż mogli sobie coś zostawić na trójkę, na którą z niecierpliwością czekam. Ode mnie mocna 9.
głebniej mozna doszukiwać sie wątku jak film moze wpłynąć na psychikę oglądającego...
Film jest rewalacyjny jak dla mnie, porywczy, ciekawy, genialny. Jest Strasznie inspirujacy ! pokazuje nam ze ciezka praca i summienoscia mozna spelnic swoje marzenia. Martin mial marzenie i wielki cel stworzenie ludzkiej stonogi i mu sie to udalo, spelnil swoje marzenie. WIec film daje ludzia nadzieje, nadzieje na to ze mozna sie zmienic i mozna ciezka praca osiagnac swoje cele i stac sie szczesliwym. Tak naprawde jest to film o szczesciu, milosci, i spelnianiu marzen.
to powinien nie być w kategorii horror tylko dramat romantyczny;) mozna to by bylo ukazac w inny sposob... no ale kto ogladał ten kazdy inaczej film odebral.