Nie rozumiem dlaczego niektórzy z Was piszą- w ogóle nie straszy. A ma straszyć? Przerażający jest sam pomysł na jaki wpadł główny bohater, film ma większą głębię i trzeba się nad nim zastanowić aby to pojąć. Mi się podobał, świetnie dobrali głównego aktora.
Racja, to jest jeden z niewielu filmów, który nie wiedziałem jak ocenić. Generalnie dał bym jakoś 2/10, może 3/10 ale jako, że jednak w filmie można doszukać głębszego przesłania, no i pierwszoplanowy aktor rzeczywiście został dobrze dobrany to powinienem dać jakieś 5/10 a może nawet więcej.
Sam nie wiem, trzeba przyznać, że jest to coś oryginalnego ale z drugiej strony trochę kiczowate. (kilka scen na prawdę słabo zrealizowanych).
Dlatego też, widziałem ale oceny brak.
Kumar nieźle wam pojechał.
Nie rozdrabniając się na gry aktorskie, efekty, zdięcia, muzyke i dzwięk, efektem było obrzydzenie. Dlatego zasługiwał na 1/10 no chyba że uwielbiacie się brzydzić i wyobrażać sobie jak laska wpierdziela 2 razy przetrawione gówna. Dałem 3 bo koleś zagrał wybitnie. Zagrał na 9/10. Niestety obrzydzenie bierze górę. zostaje 3/10
ojej, litości. Tyle tego obrzydzenia co kot napłakał. Główny "bohater" doktor heiter zagrał wspaniale!
zgadzam się, rzeczywiście dobra rola. Tylko dlatego dałam 2/10 bo generalnie to powinnam dać 1.
Główny aktor był dobrany idealnie ale nawet to nie przekonało mnie, aby dać temu gniotowi "2".
Przerażający jest fakt, że taki uczony doktor wierzył że z takiej stonogi coś wyjdzie i będzie jakoś funkcjonować.
Dlaczego uważacie że ten film to gniot? Konkretnie. Moim zdaniem jest dobry, ma klimat- świetne zdjęcia, muzyka, główna rola.