Lyon od lat służy w legii cudzoziemskiej. Pewnego dnia dowiaduje się, że jego brat parający się handlem narkotykami padł ofiarą zbrodni, został oblany benzyną i podpalony. Pragnie go natychmiast zobaczyć, jednak przełożeni nie wyrażają na to zgody. Lyon w ostateczności ucieka. Legia wysyła za nim listy gończe, oskarżając go o dezercję, zdradę Francji i terroryzm. Gdy zbieg dociera do Ameryki, jego brat już nie żyje. Pozostaje mu jedynie zemsta na zabójcach brata...
Taśma VHS z tym filmem to w moim domu relikwia. Nigdy nie miałem odwagi, żeby opowiedzieć komuś, że znam na pamięć każdą scenę i każde wypowiedziane słowo. Miałem 12 lat, kiedy zobaczyłem Lionheart po raz pierwszy - jako "Samowolne oddalenie". Na ekranie nigdy wcześniej ani nigdy potem nie wydarzyło się nic, co...
Pamiętam jak miałem czternaście lat i oglądałem go pierwszy raz.To było dwadzieścia lat
temu...Film ze świetnym scenariuszem, znakomitymi brutalnymi scenami walk, momentami bardzo
wzruszający. Pod koniec filmu kiedy Lyon żegnał się z Heleną, Nikole i Joshua to aż łzy się pojawiły
mi w oczach. Ale na szczęście...