Proove me wrong. Proszę o argumenty obalające moją tezę, że włażenie do transformatora w czasie deszczu to głupota.

O czym Ty człowieku piszesz?! Młody chłopak wszedł do transformatora. Mniejsza o to - po co? Za swoją, jak to nazywasz 'głupotę' (ja to nazwę 'młodość i brak doświadczenia') zapłacił (i ciągle płaci...) bardzo wysoką cenę (ile on miał wtedy lat? 15-16? Nawet odpowiedzialności karnej by nie poniósł). Poza tym, gdyby podobny los spotykał każdego nastolatka za dziwne rzeczy robione w młodości, wówczas 3/4 społeczeństwa nie mogłaby jeździć nawet na wózkach inwalidzkich - bo co prawda nie mieliby nóg, ale również rąk, a co najgorsze - głowy. Do czego więc zmierzam? Tak, gdybyś Ty, czy ja, dorośli ludzie, wszedł w czasie deszczu do transformatora - to bylibyśmy głupkami i naiwniakami. Ale on był wtedy bardzo młodym człowiekiem. Wyrósł za to na fajnego gościa, który zdobył bieguny i nie traci czasu na hejtowanie po internecie ludzi, którzy osiągnęli sukces. PS: współczuję osobom, które na starość nie będą mogły sobie powiedzieć "ale miałem zwariowaną młodość" - i nie myślę tu o ćpaniu, piciu, dopalaczach, a o ciekawym spędzaniu czasu z koleżankami i kolegami na dworze.

Panie, jaki młody i głupi! Młody i głupi to 5-7 lat (choć i tu już są kumate dzieci), ale on miał 14, powtarzam, CZTERNAŚCIE LAT! Proszę nie robić z niego idioty, bo on doskonale zdawał sobie sprawę jakie niebezpieczeństwa niesie za sobą prąd.
Moim celem nie jest szkalowanie go, ale podanie w pewną wątpliwość historię ukutą przez TV, że on taki biedny, taki bezbronny, malutki chłopiec, nie wiedział nawet co oznacza prąd i on chciał tylko przed deszczem się schować.
Co ciekawe, do dziś pamiętam jak mi tata pierwszy raz o nim powiedział: "uważaj jak się bawisz na podwórku, bo już był o wiele starzy od ciebie chłopak, który łaził gdzie nie wolno i mu rękę i nogę urwało". Ja w jego wieku miałem 10 lat, ale od razu zrozumiałem, że nie warto wchodzić na i do urządzenia elektryczne.

Kolego Wiaczo, odpowiedzialność karną ponosi się od 17. roku życia, a w pewnych wskazanych wypadkach od 15. nie dlatego, że ustawodawca jest dla dzieci pobłażliwy i przymyka na ich przestępstwa oko, a dlatego że młodszym osobom wpadają do głowy różne pomysły i jak sam piszesz - jedno dziecko ma wpojone zasady postępowania, jest inteligentne i wie co mu wolno, a co nie, a drugie może popełnić błąd. I wg ustawodawcy ten błąd nie może rzutować na resztę życia młodego człowieka; nie możemy go "zapuszkować". Niestety, błąd Jaśka Meli okazał się być dla niego tragicznym w skutkach i nikt nie ma prawa czynić mu z tego powodu jakichkolwiek wyrzutów - on cenę płaci do dziś, a człowiekiem jest naprawdę fajnym. Kiedy przychodził do Wojewódzkiego pomyślałem "matko, jaki pajac z niego wyrósł". A poziomem wypowiedzi przykrył 90% dotychczasowych gości prezentera. Przykład bohatera filmu podawany był pewnie przez wszystkich rodziców swoim dzieciom - żeby nie powieliły tego błędu. Dalsza dyskusja, nieodbiegająca daleko od poziomu płyty chodnikowej, jest zbędna.

1. Wyrzutów nie - ale też kreować takiego idiotę na bohatera to chyba lekka przesada, co?
2. Jak nie powieliły błędu? Mela jest przedstawiony jako autorytet, wzór - ten, co zdobył bieguny. Właśnie ten film powstał po to, żeby dzieci się wzorowały. Właśnie o to się rozchodzi, że media postanowiły zrobić gwiazdę z idioty, co to załatwił sobie taką dolę sam. To właśnie boli.

Prawdopodobnie ostatni mój komentarz w temacie. Chyba człowieku nie miałeś okazji przyjrzeć się osobie, którą doświadcza ciężka choroba. Jeden choruje na raka, bo był idiotą i całe życie jarał fajki, tankował mocną wódkę; drugi został sparaliżowany, bo jechał idiota zbyt szybko; jeszcze inny idiota stracił nogę, bo w sylwestra założył się z kolegami i włożył nogę do śniegu, przez co odmroził kończynę. Wszyscy wyżej opisani zachowali się idiotyczni. I nikt, ani Ty, ani ja, ani żadna inna osoba nie ma moralnego prawa oceniania takiej osoby, publicznego jej obrażania, karania. Te osoby płacą wysoką cenę za swój idiotyczny błąd. Należy jednak przyklasnąć każdemu z tych "idiotów", który po wypadku nie załamał się, nie zapił, nie poddał. Osobom, które swoją tragedię wykorzystują w celu ostrzegania innych przed podobnymi błędami, którzy pomagają innym podobnie dotkniętym. Jasiek Mela zachował się, jak idiota. Wszedł do transformatora, do którego wchodzić nie można nawet w pogodny dzień. Ale nie takie jest przesłanie filmu, czy szerzej - historii chłopaka. To, co uczynił później zasługuje na miano"bohatera". Zdobył bieguny, działa charytatywnie. Pomógł wielu innym osobom. Jednorazowo zachował się idiotycznie, za co płaci cenę i nikt mu swojej ręki i nogi nie odda. Wyrósł jednak na mądrego chłopaka. A Wy hejtujcie dalej, to takie 'polaczkowate' zjechać każdego kto osiągnął sukces. Na amerykańskiej, wymyślonej produkcji tego typu ryczelibyście z Waszymi kobietami przed telewizorem. Ale to jest Polak, który żyje naprawdę - to trzeba zgnoić. Bo gdyby nie był idiotą, nie wszedłby to transformatora. Gdyby nie wszedł to transformatora, nie dałby świadectwa woli walki, wytrwałości, stanowiącej wzór dla wielu innych chorych osób. A jeśli w to nie wierzysz - zapraszam, chodź ze mną do pierwszego lepszego hospicjum. Zapytaj dzieciaka, patrząc mu prosto w zmęczone chorobą oczy, czy uważa Jaśka za idiotę, bo wszedł do transformatora, czy bohatera, bo zrobił coś, czego Wy nie zrobicie jako w pełni zdrowe osoby, dzięki czemu ten młody człowiek chce walczyć.

wlasnie ludzi wkurza fakt ze byc moze ich bliscy ciezko choruja,maja raka,sa sparalizowani lub pozbawieni konczyn nie z wlasnej winy a tutaj Mela ma wszystko czego tym ludziom brakuje.Protezy poza kojenoscia,rozglos w tv,ludzi ktorzy Go wypromowali itd.
Co ten Jasiek zrobil?NIC.gdyby nie tv nie wiedzielibyscie kto to jest.Tak rozglos slawnej osoby Kaminskiego jak i tv sie przydal.
Ludzie cierpia kazdego dnia na swiecie ale jakos nikt o nich filmu nie zrobi a czesto sa to historie bardziej warte uwagi niz jaska Meli.

Gdyby Kochanowski wciąz żył to pewnie napisałby ciekawą fraszkę na temat Waszej zawiści. Mi jest źle, to nikomu nie może być lepiej. Ot, logika. Wypisujecie bzdury, że Mela to idiota, że nie znał podstawowych zasad, że to jego wina - a Was nie nauczono, że zawiść to wada?

To powinien być tren, bo należało by ogłosić żałobę wobec tej powszechnie panującej zawiści i zgorzkniałości. Pieniądze i zazdrość zaślepiają od dawna, ale jak można nienawidzić, bo komuś udało się podnieść z życiowego upadku?

juz gdzies to pisalam ale napisze jeszcze raz..Zalozmy ze ktos z twojej rodziny czeka na proteze i co ?nagle sie okazuje ze termin zalozenia protez sie odciagnal w czasie bo waznijeszy byl ktos inny w tym przypadku Jas.Albo taka sytuacja gdy ktos z twoich bliskich nie moze zakwalifikowac sie jako osoba niepelnosprawna i dostac renty.Jas dostal i to spora sume.Zalozmy jeszcze ze Cie nie stac naoperacje bliskiej osoby a na wyprawe Meli kasa sie znalazla itd. itp.Chce przez to powiedziec ze ludziom chodzi o SPRAWIEDLIWOSC a nie o zawisc.

Trzeba być wyjątkowym poj...cem aby snuć takie dywagacje wyłącznie w celu promowania swojej zawiści i tępoty na forum.
Uprawnienia do renty nie nabywa się dzięki temu, że ktoś o tobie gada w TV tylko po orzeczeniu komisji lekarskiej. Albo masz dowody, że komisja orzekająca niepełnosprawność kogoś, kogo akurat nienawidzisz zrobiła przekręt albo nie krzycz o sprawiedliwości dużymi literami.

to zadne dywagacje obejrzyj sobie ''zielone drzwi''.Otworz sie na problemy ludzi i wysnuj wnioski.Trzeba miec klapki na oczach i zatkane uszy zeby o tym nie wiedziec.

No a ta pomawiająca brednia o rzekomym nabyciu renty gdy inni nie mogą dostać? Ktoś, kto takie insynuacje publicznie wysuwa jest pospolitym #$%&*. Mile widzianym w zaklętym kręgu macierewiczowskim.

malo wiesz o zyciu.Komisje nie zawsze sa rzetelne i tylko to mialam na mysli.

Dlaczego zakładać, że w tym przypadku nastąpiło zaniedbanie?! Że rentę przyznano niesłusznie?
Raczej ciężko byłoby dyskutować z faktami, jeśli renta przyznawana jest osobie niepełnosprawnej, jaką Jasiek jest.
Zresztą - co nam do tego. Czy ktoś snuje dywagacje, że pani pensja / renta / emerytura jest za wysoka w wyniku nierzetelności jakiegoś organu?
Nie szukajmy powodów, by móc sobie ponarzekać.

ludzie czytajcie ze zrozumieniem bo naprawde juz mnie to irytuje :/

Mowilam ze ludzie tez maja nie szczescia a musza jakos zyc i sobie radzic.Poczytajcie fora internetowe o problemach niepelnosprawnych i wtedy moze cos zrozumiecie w co watpie.

Tak się składa, że jestem na bieżąco. I na wielu z nich są historie, w których Jasiek odgrywa pozytywną rolę.

jak pan czyta tylko strone fundacji meli to na pewno tam komus pomogl hehehehe:D.Mowilam o forach z problemami ludzi m.in z przyznaniem renty,zasilku itd. itp.

czytajcie ze ZROZUMIENIEM i nie wybieracjie sobie z wypowiedzi tego co wam sie akurat podoba

hehehe, nie tylko fundacji, hehehe
Chyba przejdę na ten sam poziom rozmowy.

Proszę mnie nie odbijać tym zrozumieniem z caps locka, bo nie robi to na mnie wrażenia.
Szkoda, że są ludzie tak zacietrzewieni w swoich naciąganych teoriach.

znowu zmiana tematu.Zenada

Zmiana tematu? To samo mogę powiedzieć o odpowiedziach na moje posty.
Nie wiem, w jakim celu wciąż widzę komentarze na moje wiadomości, skoro są one pozbawione konkretnej treści.

bo dla Pana konkretna tresc by byla jak bym napisala''ojej biedny jasio porazil Go prad,mial zla sytuacje w rodzinie ,zdobyl bieguny ale za to teraz jaki jest dzielny chlopczyk''.Prosze zrozumiec ze nie zmieni pan myslenia ludzi a przynajmniej mojego.Ja juz mam wyrobione zdanie na ten temat.

Konkretna treść nie oznacza akceptacji moich racji.
Ale widzę, że pani nie rozumie mojego stylu myślenia.
Myślę, że warto zakończyć ten wątek, bo już dawno temu wybiegł poza temat filmu i postać głównego bohatera, a jest tylko sporem między dwoma punktami spojrzenia.

Lucky, masz rację, to że ludzie muszą czekać bardzo długo na protezę jest chore. Cywilizowane państwo zapewniłoby ją niemal od razu.
Ale mylisz się co do jednego - Mela nie dostał protezy od NFZ, tylko od jakiejś tam fundacji. A fundacja ze swoją kasą może robić to, co im się podoba. Bo to ich kasa. I nikt nie ma prawa opluwać drugiego, bo dostał z prywatnych rąk protezę. Ktoś zobaczył w Meli wolę walki, dał mu protezę i chłopak to wykorzystał na 100%. Miał oczywiście sporo szczęścia w swoim nieszczęściu, ale nikogo nie oszukał a Ty teraz popełniasz przestępstwo, obrażając go bezpodstawnie.
Znajdzie się oczywiście stado maruderów, którzy powiedzą że Jasiek ich skrzywdził, coś tam wydłużył, bla bla bla...
Apeluję o mniej zawiści.

Gdy apel o czytanie ze zrozumieniem wygłasza osoba głupia, zawistna, ograniczona - to jest dopiero żenada!

Ludzie uwaga! Mamy tutaj geniusza!....

To, że ma tyle kultury, by bronić prawdy o tym, jak było naprawdę z Jaśkiem nie jest raczej powodem, żeby z tego kpić...

Po pierwsze - nie została "przerwana" żadna kolejka po protezy, bo jej wykonaniem zajęła się inna zagraniczna firma z wytrzymałych na biegunie materiałów (informacje z książek / wywiadów).
Po drugie - wyprawę sponsorowała firma produkująca materiały budowlane!!! Więc raczej nie może być mowy o niedofinansowaniu czyjeś operacji, bo oni nie finansują spraw medycznych.
Więc nie wrzucajmy wszystkiego do jednego worka.

Świetny komentarz! Choroba, tragedia (czy z Twojej czy nie winy) uczy pokory i innego spojrzenia na świat. I raczej wtedy nie dominuje przekrzykiwanie się o winie w tym swoim nieszczęściu i tylko realne zmaganie się ogromnym "problemem". To jest walka a nie "internetowa wrażliwość" i poczucie sprawiedliwości. Jan Mela udowodnił i pokazał jak się nie poddać i jak walczyć o siebie. Jego nastawienie, słowa i działanie pomagają innym, więc niech ta banda i....ów się nie wypowiada. To nie dla Was to film. Naprawdę jest się nad czym znęcać w sieci, ale widać tu się łatwiej dowartościować.

"Jeden choruje na raka, bo był idiotą i całe życie jarał fajki, tankował mocną wódkę"
Pisać takie głupoty to byś sobie darował.

Jest coś takiego jak słaba wódka?

W wieku lat 14nastu można już prowadzić pojazdy spalinowe takie jak skutery czy mikrosamochody ale wiedzy o elektryczności już nie trzeba mieć?

najwidoczniej tak mysla komentujacy tutaj..Widza tylko ze zdobyl bieguny i zalozyl fundacje dzieki FUNDATOROM przypominam :)

Czasem łatwiej widzieć to, co dobre. Inni, jak niektórzy tutaj, nie rokują, więc warto podziwiać ludzi, którzy zmieniają negatywne wydarzenia na pozytywy.

Jakie to głupie....ale ważne, że szczęśliwe :)

dobrze ze ty jesteś mądra :)

W Singapurze niedawno powiesili trzech 12latków za zabojstwo a tu nie mozna nawet 14latka nazwac idiota i mówia ze byl nieswiadomy :)

Szkoda, że za głupotę nie karzą. Jak można porównywać zabójstwo do tego przypadku?!
Ludzie, leczcie się i to szybko.

czytaj ze zrozumieniem czlowieku

Czytam i oczom nie wierzę

w ogole mnie to nie dziwi :D

Żenująca mieszanka podłości i kiepskiego humoru...

od rana mam dobry humor :)

Mam nadzieję, że tylko ja mam okazję go doświadczać - po co niszczyć innym ludziom niedzielę

A czemu nie? W singapurze uwazaja że zabójcy w wieku od 11 lat to juz osoby dosc swidomy by poniesc konsekwencje.. tak smao 14latek powinien byc swiadomy.

To może uznajmy, że skoro w Azji pracują dzieci, to u nas też mogą, bo są na tyle rozwinięte fizycznie?!

A czemu nie? Jak rodzice sie zgadzaja... W USA i Aglii tez pracowaly dzieci.. Zreszta Europie do Azji daleko.

Uszom nie wierzę.

Czytasz uszami?