Mój brat niedźwiedź
Brother Bear
2003
I dlaczego?
W moim przypadku definitywnie Denahi, utożsamiam się z nim i w jego sytuacji zrobiłabym prawdopodobnie to samo. Jeśli zalicza się jako czarny charakter, a tak niektórzy go klasyfikują, to jest najlepszym czarnym charakterem we wszystkich filmach animowanych.
Stare bajki Disneya w odróżnieniu od tych obecnych miały duszę. „Mój brat niedźwiedź” jest zabawny, wzruszający i obdarzony niesamowitym soundtrackiem.
Film, który poruszy serce nawet najbardziej gruboskórnego niedźwiedzia ;-)
ta bajka powinna być obowiązkowa w szkole podstawowej, gdy dzieci są jeszcze małe i dopiero
kształtują swoją osobowość. Spotkałam kiedyś dwóch "chłopców" w wieku ok 15-stu lat którzy
przypalali kotu ogon wąsy głowę(oczy) i łapy.Kota zabralam do wterynarza ale niestety nie dalo się
mu pomóc. Uwazali , ze to nic...
Bardzo dobra bajka... świetna historia... łosie i barany zabawne... morał też jest... naprawdę przyjemne kino.
Jak ja to kocham... mogę to bez przerw i zawsze płaczę. Najlepsza animacja, jaką kiedykolwiek oglądałam. Uwielbiam tą atmosferę, rysunki, kolory, i ta zorza i wszystko ;_____;
Muzyka jest taka kochana, "wyruszać czas", aż chce się żyć
po prostu wspaniałe...
Byłam na tym w podstawówce, strasznie mi się wtedy podobał. Jak go kiedyś puszczą, to napewno obejrzę :)
pierwszy raz obejrzałam z 7 lat temu z wersją angielską z lektorem. I byłam mała ale mnie
to sie tak spodobało że musiałam to oglądać kilka razy dziennie. Lepiej rozumiałam
przesłanie filmu. Aktorzy lepiej wcielali się w rolę. Rok temu pierwszy raz obejrzałam mój
brat niedźwiedź z polskim dubbingiem. To był mój...
juz wiem, czemu ten film nie podobal mi sie w kinie: mial polski dubbing, jak to zwykle bywa (oczywiscie z kilkoma wyjatklami - Shrek, Gdzie jest Nemo itp.) - niedobrany, jakis pusty, wrecz komiczny. kiedy obejrzalam "mojego brata niedzwiedzia" ze sciezka angielska - od razu lepiej. udalo mi sie zrozumiec te historie,...
więcej
Muzyka jest rewelacyjna, zwłaszcza Phil Collins, wzruszyłam się ze trzy razy do łęz... Świetna bajka, klasyka Disneya w najlepszym wydaniu jak dla mnie!
W tym filmie pokazane zostały bardzo ważne wartości takie jak miłość braterska i rodzicielska oraz przyjaźń. Jak dla mnie arcydzieło.
Pouczająca i piękna baśń w postaci filmu. Popłakałam się gdy pierwszy raz to obejrzałam
mój brat miał szczęście bo pojechał na to do kina ja miałam wtedy ok 3 lata w tamtym
czasieobejżałam też króla lwa na kasecie którą dostałam na urodziny tu też się popłakałam.
Te 2 filmy to klasyka chyba żaden film tych...
Jedno w filmie mnie zastanawia. Gdzie zniknęło ubranie Kenai'a? Przecież gdy Sitka zmieniał go w niedźwiedzia to miał na sobie ubranie, a gdy z powrotem zmieniał go w człowieka to zniknęło do połowy.
