Film przewidywalny i chwilami nudny, a jednak wzrusza. Amerykanie są wogóle mistrzami wzruszeń!
Fajnie odegrana rola meksykanki, niezawodny Hanks.
Film o tym, ze jednak kogos potrzebujemy, nawet gdy wydaje nam się, ze jesteśmy naj.
fajnie pokazna digitalizacja społeczenstwa i przyklejenie do telefonów
na końcu filmu mimo,że taki ckliwy i przewidywalny popłyneła mi łezka