Jeden z lepszych filmów jakie widziałem w ostatnich latach. Jak zawsze Tom Hanks na swoim wysokim poziomie, chciałbym jednak zwrócić uwagę na występ jego syna. Truman Hanks zdecydowanie udźwignął rolę, ciężko się przyczepić do jego występu i zdecydowanie widać, że Ojciec pomógł mu w szlifowaniu warsztatu aktorskiego. Jak dla mnie zagrał bardzo przekonywująco i mam nadzieję, że zobaczymy go jeszcze w wielu ambitnych rolach. Sam film ma może drobne mankamenty, ale nie zepsuło mi to absolutnie odbioru całości. Wbrew temu co piszą tutaj niektórzy uważam, że historia jest niebanalna i pokazana w ciekawy, wręcz nieszablonowy ,jak na dzisiejsze kino, sposób. Gorąco polecam wszystkim, którzy jeszcze nie mieli okazji obejrzeć :)