Męska sprawa
2001
powrót do forum filmu Męska sprawa 
ocenił(a) film na 7 
ocenił(a) film na 8
Choć to fabuła czułem się jakbym oglądał prawdziwe życie. Bez upiększeń, bez przerysowania. Wszystko pokazane jest tu ot tak po prostu. Trochę zdenerwowała mnie końcówka. Moim pierwszym odczuciem było, iż reżyser mnie trochę oszukał, gdyż dla mnie takie zakończenie to jakby ucieczka twórcy, przed jednoznacznym zdeklarowaniem się. Z drugiej jednak strony, jakie może być zakończenie... Takie zakończenie, jakie jest w filmie wydaje się najlepiej oddawać polską rzeczywistość. Smutne, ale...
zakonczenie
Mnie zakonczenie podobalo sie bardzo! Uwazam, ze nie mozna bylo zrobic lepszego i wlasnie trzeba bylo zostawic taka, nierozwiazana sytuacje - wtesy nie musisz widziec na 100%, ze ojciec dalej bedzie pral Idczaka, ze pies i tak zostanie uspiony (mimo tego, ze przeciez wlasnie to mowi mlodszy brak glownego bohatera)
_-^(@,@)^-_
Mógłbyś rozwinąć, co rozumiesz pod pojęciem "ucieczka twórcy przed jednoznacznym zdeklarowaniem się"? Reżyser nie jest od oceniania, w tym przypadku to była bardziej obserwacja.. Dla mnie okay - taka rzeczywistość istnieje i póki nie zmieni się mentalność czy może nawet natura ludzka, takie sytuacje będą się zdarzały..