zdaje mi sie ze z tym biedrona to bylo jakies nie dociagniecie i poprostu o nim zapomnieli albo chcieli zebysmy zapomnieli-ale w takim razie po co ta postac??

Film jest strasznie pocienty, dużo scen zostało usuniętych. Dlatego jest dużo niejasności a szkoda, bo Skorpion to dla mnie najlepsza postać tego filmu.
W teledysku "Pocałuj noc" jest taka scena, Rozwścieczony Skorpion rzuca plikiem pieniędzy w swoją dziewczyne.

Po prostu, Skorpiona i Biedrone potraktowali drugoplanowo. Dopiero w "M w 1/2" pojawili się szerzej.
Wydaje mi się, że nie było powodu ich zabijać czy aresztować, wogule nie mieli udziału w tej ostatniej misji (z krasnalami).
Równie dobrze można by zapytać, co się stało z ochroniarzem Czarnego, Casanową, dziewczyną Cichego i z wieloma innymi postaciami.

Ps. Wbrew pozorą ten film jest naprawde znakomity.

Fakt, samego materiału nakręcono ok 3-5 godzin (info z wywiadu z Żamojdą lub Jakimowiczem z 1995 roku). Wersja kinowa to ok. 1:30. Więc mamy porównanie. Oczywiście wiadomo że nikt nie zrobi 5-godzinnego filmu kinowego chyba że reżyserem jest James Cameron albo Sergio Leone ;)

M.in. w montażu niemal zupełnie wycięto Agnieszkę Czekańską którą widać w teledysku Pocałuj Noc - to w nią rzuca pieniędzmy Skorpion (Suszyński), w wersji kinowej jest tylko na potańcówce maturalnej. Prywatnie Czekańska spotykała się wówczas z Jaimowiczem.

Tak ok. 2005 roku napisałem maila do Da Vinci Film (firma producencka Żamojdy) czy nie myślą o wydaniu dłuższej wersji (reżyserskiej, "Director's Cut") na 10-lecie premiery ale nikt mi nie odpisał. Może teraz zrobią na 20-lecie :)

Fajnie by bylo zobaczyc jakas wersje rozszerzona, ale pewnie wszystkie materialy przepadly...