Spójrzcie, wszyscy mówili, że był przystojny, a tymczasem nie przypominam sobie, żeby w filmie leciały na niego tabuny dziewczyn. Ponadto on sam nie wyrywał lasek, miał w całym filmie tylko jedną dziewczynę. I zastanawia mnie również to, że każdemu ten film od razu kojarzy się z "Cichym", pomimo że np. "Prymus" też był głównym bohaterem. Czemu tak jest ?
Czasem tak jest, że nie wystarczy być przystojnym, żeby laski na ciebie leciały, chociaż akurat Cichy był też dziany i pewnie panienki na niego leciały, ale on zlewał typowe blachary. Co do pytania dlaczego ten film kojarzy się przede wszystkim z Cichym, cóż bo to świetna postać. Taki dobry gangster, chłopak wrażliwy, bądź co bądź z zasadami, mimo źe kryminalista. Tutaj plus dla scenarzystów, bo rzadko kiedy w polskich filmach mamy do czynienia z tak ciekawym charakterem. Dochodzi do tego też to, że tak słaby aktor jak Jakimowicz potrafił wznieść się na wyżyny i chociaż dla niektórych był w tej roli drewniany, to jednak Cichego zagrał bardzo dobrze, najlepiej świadczy o tym fakt, że własnie film od razu kojarzony jest z Cichym.