PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=494084}

Młyn i krzyż

The Mill and the Cross
2011
6,8 10 tys. ocen
6,8 10 1 10234
6,0 23 krytyków
Młyn i krzyż
powrót do forum filmu Młyn i krzyż

Obejrzałem.

ocenił(a) film na 8

Generalnie szykowałem się na ten film od dawna i wiedziałem, czego mam się
spodziewać, więc wielkiego zaskoczenia nie ma. Jest to film dla konkretnego i
przygotowanego widza.
Warstwa wizualna - niesamowita - film spowodował, że normalna warszawska ulica
jawiła mi się zza szyby samochodu w niecodzienny i plastyczny sposób - po prostu
rewelacja (choć przyczepiłbym się scen "znieruchomień", które można zrobić dokładniej)

Warstwa dźwiękowa - świetna. Pod koniec, gdy wiele scen jest kompletnie
wyciemnionych, dźwiękowcy mieli pole do popisu i popisali się!

Muzycznie - zawiodłem się trochę - brakowało mi trochę choć subtelnego tła muzycznego
- wiele scen jest bez niego niesamowicie ascetycznych - choć wyczuwalne jest, że to
zamierzony efekt. Wydaje mi się jednak, że odrobina cichego tła w kilku momentach by
pomogła.

Treściowo - tłumaczenia Breughla są nieco zbyt nachalne - myślę, że przy tak
symbolicznym dziele wyjaśnienie bez uciekania się do opowiadania słowami nie byłoby
wcale trudne. Trochę szkolnie to brzmiało, gdy autor obrazu tłumaczył, co miał na myśli.

Gra aktorska - York zdominował Hauera nieco, ale obaj są na poziomie. Można by się
przyczepić nie do końca dobrze poprowadzonych statystów - w TAKIM filmie nie ma
nieistotnych postaci, a niektóre osoby w tle jakby nie do końca się wczuły, ale to niuanse.

Kilka małych wpadek technicznych - do pominięcia (trylinka, peruka)

Film jest nowatorski, absolutnie piękny od strony wizualnej - bardzo refleksyjny i
niegłupio poprowadzony mimo bardzo niedzisiejszego prowadzenia narracji.

W ogólnej ocenie - jestem szczęśliwy, że mogłem ten film zobaczyć (odkąd
dowiedziałem się o projekcie jego powstania, wiedziałem, że muszę go zobaczyć) i gdy
zobaczyłem końcową scenę w muzeum w Wiedniu, to poczułem, że jeśli to zapowiedź
podobnego zrealizowania kolejnych obrazów, to będę jeszcze bardziej rad. :)

Dobrze, że ktoś jeszcze chce robić takie kino - kontemplacyjne, operujące obrazem,
pozbawione trywialnych ułatwień.

ocenił(a) film na 8
coldwaver

mogę się pod tym podpisać obiema rękami. Zgadzam się w stu procentach.