nie wiem jak w katowicach, ale grają nie tylko w wawie np jeszcze w krakowie

W centrum sztuki filmowej , przez cały miesiąc.

Opole długo poczeka na Młyn. Myślę że i w zwanym kinie konesera szanse są nikłe... ;(

Nie orientuję się co do Katowic, ale w Częstochowie w OKF grają (z Opola do Katowic, czy Częstochowy tyle samo kilometrów). Dziś odbyła się premiera. Film serdecznie polecam!

Ja się nawet martwić nie musiałam, bo nie dość, że mieszkam w Krakowie to puszczają, choć tylko tydzień w moim ulubionym od dziecka kinie i to nie w multipleksie-Kino Kijów :))
Na ten film idę w środę :)

PS. A wczoraj byłam na misterium Męki Pańskiej u Salezjanów i po paru seansach w temacie-odsyłam do mojego bloga :)

Grobowski: w Katowicach "Młyn i krzyż" jest grany w Centrum Sztuki Filmowej Kosmos (tam też odbyła się uroczysta premiera z udziałem reżysera, wtorek, 15 III). Film będzie tam grany co najmniej do końca marca (tak wynika z opublikowanego na marzec repertuaru), ale skoro Silesia Film (do której należy CSF) jest współproducentem tego wspaniałego dzieła, to Majewski będzie pewnie grany w CSF znacznie dłużej.