Film jest sprawnie zrealizowaną rozprawką dla młodzieży o dylematach moralnych i
trudnych czasach budowy zrębów PRL-u. Dziełem wielkim nie jest, ale solidnym
dydaktycznym freskiem z perełkami aktorskimi, solidną scenografią, przyjemną muzyka
Stańki. U mnie solidny rzemieślnik zawsze znajdzie uznanie - zasłużone 7
No właśnie - film dydaktyczny i nic więcej. Tak się chyba już nie robi filmów fabularnych...
el_loco79 solidne narzędzie dydaktyczne - taki tekst może napisać albo otumaniony szumem medialnym filosemita, albo potomek UB-eka.
Film jest pełen przekłamań. Fałszuję historię tamtych dni. W tamtych czasach w wypadku podejrzenia wpier... do celi nie na 24h ale na miesiące, relegowano ze szkoły, prześladowano i permanetnie zwalczano wszystko co z inteligencją się wiązało, a z inteligencją z Kresów w szczególności.
Ależ piszecie bzdury. Fałszowanie historii??? Ten film jest w dużej części odzwierciedleniem wydarzeń i przeżyć reżysera z jego młodości. Wiele elementów z filmu rzeczywiście się wydarzyło.
Swoją drogą, polecam książkę "Mała matura" autorstwa Janusza Majewskiego.
>Ależ piszecie bzdury.
Bzdury? hihi ;)
>Fałszowanie historii???
A nie? Miłosierny Żyd z UB. To szczyt absurdu. Tylko osoba przewrotna może próbować dowodzić że tak było.
>Ten film jest w dużej części odzwierciedleniem wydarzeń i przeżyć reżysera z jego młodości.
Przeczytaj to co napisałaś ze zrozumieniem - "przeżyć reżysera". I to ma być prawda o tamtych czasach? Za komuny dziecko bardziej odważne filmy kręcono.
>Wiele elementów z filmu rzeczywiście się wydarzyło.
A czy ja twierdzę że nie? Twierdzę jedynie że sposób w jaki je przedstawiono jest zakłamany.