Pani patolog podczas oględzin kawałka pizzy mówi: "jest jeszcze coś: pochodzi ze wschodu - składa pizzę."
Sądzę, że takie uogólnienie to lekka przesada - czy wszyscy ze Wschodniego Wybrzeża składają ten kawałek ciasta na pół? ;)
Wiem, że się czepiam, ale mogli to zrobić tak: "może pochodzić ze wschodu - składa pizzę", a tak muszę tracić czas i pisać ten niezbyt potrzebny post, no cóż, nic na to nie poradzę i czasami tak mam.
Pozdrawiam i proszę o wyrozumiałość dla mojego zboczenia - w końcu jestem kosmitą...
Komentarz "jest jeszcze coś: pochodzi ze wschodu - składa pizzę." To była bardziej przyjacielska uwaga/ dowcip. To nie była żadna ważna sugestia, która miała na celu zasugerowanie czegokolwiek...