Oglądanie tego filmu nie należy do przyjemności a Polski dubbing-i te nowoczesne nawiązania do postaci,polityków i współczesności najzwyczajniej w świecie znudziły mnie makabrycznie.6/10
dokładnie, polski dubbing to poprostu dnooooo!!! załosne teksty prosto z d.. a ogolnie ta bajka strata czasu ;
Jedno sprostowanie.Dubbing polski jest dobry to żenade zrobił ten co im pisał teksty.Film przyjemny ale mało śmieszny niestety
Zgadzam się, teksty były beznadziejne... Odniosłam wrażenie, że twórcy tych tekstów za bardzo zależało na tym, żeby były one śmieszne. W efekcie - totalne dno. Co za dużo to niezdrowo.
Taa - co gorsza, za 10 lat nikt nie będzie już pamiętał do czego się pije i w ogóle nikt nie zrozumie "co autor miał na myśli".
Chociaż, kto ogląda filmy sprzed 10 lat... :>
A mnie się film podobał głównie dzięki dubbingowi - na prawdę postarali się jego twórcy. Trzeba być tylko b.skupionym - bo kwestie wypowiadane są z szybkością karabinu maszynowego....
sdheadb popieram... dialogii dobre... a zeby polapac sie w tych odniesieniach i aluzjach do innych filmow trzeba duzo czasu posiwcic na (szeroko pojety) "film"...
Beznadziejnie durne dialogi. Małpy z USA gadają o Rospudzie i Euro 2012. Ogólnie nic zabawnego, a młodsze dzieci nie tylko nie zrozumieją większości żartów, ale od tego ogłupieją. Ten film to przejaw upadku gatunku, jego wartość przy dawnym Disneyu jest żadna. Bez polskich wstawek dialogowych byłoby 3/10. A tak 2 za świnki morskie na Marsie, jedyną zabawną scenkę (1 sekunda filmu).