wiesz co, przekonales mnie swoja wypowiedzia i nie ogladne tego filmu nawet na necie..
Nie może się udać, bo w 90% remaki są nieudane. Ale jest mała szansa. Choć nie łudzę się, że zbliży się to do poziomu jedynki czy dwójki.
Wg mnie to Mad Max 1 był dobry, a druga część była jeszcze lepsza, ale nadal nie była żadnym arcydziełem. Szkoda, że te filmy dzisiaj wyglądają trochę archaicznie. Zdjęcia przede wszystkim. Trzecia część to takie średnie lekkie kino dla młodzieży, mnie kiedyś jako dzieciakowi się bardzo ta część podobała. Mam nadzieję, że czwarta część nie będzie skierowana dla młodzieży, tak jak Mad Max pod Kopułą Gromu Gromu i będzie z R.
Dla mnie jedynka jest na mocną ósemką, dwójka na osiem z minusem, trójka na sześć. Archaiczność tylko dodaje im uroku. Mam nadzieję, że nie będzie w remaku efektów komputerowych i montażu rodem z teledysków, dla dzieci z adhd.
Ciekawe o czym będzie ta część. Oprócz tych efektów o których wspomniałeś, mam nadzieję że nie będzie w tym filmie dużego wątku romantycznego. W końcu Max to już wrak człowieka i nie w głowie mu romansy, a w obsadzie jest Charlize Theron z którą będzie go musiało coś łączyć.
Jeśli remake części pierwszej, to nie da się "wymazać" jego żony. Nie wiem jak oni się za to zabiorą, ja bym wolał zupełnie nową fabułę.
Nie wiem czemu mi się tak wydawało - faktycznie, dopiero przeczytałem opis. To bardzo dobrze, bo remaków nie cierpię.