No właśnie, jak jest jakiś film animowany (nie bajka - to coś zupełnie innego!), to wszyscy myślą, że to Disney, podczas gdy wiele innych wytwórni się w ten interes angażuje.
Bo Disney robi wspaniałe filmy animowane i jak się takowy ogląda - z przesłaniem i grafiką niczego sobie - to od razu nasuwa się taka myśl ;)
Ja też bardzo lubię Disneya, ale nie można zapominać o filmach Dreamworks (Droga do El Dorado, Książe Egiptu, Mustang z dzikiej doliny) czy właśnie Warner Bros. (Stalowy gigant). Co do tej produkcji, to jest całkiem niezła.